USA: katastrofalne powodzie w Kentucky. Wzrósł bilans ofiar
Do 28 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych ubiegłotygodniowych powodzi w amerykańskim stanie Kentucky - donosi korespondent Polskiego Radia Marek Wałkuski. Na miejscu od kilku dni trwa akcja ratownicza. Poszukiwania zaginionych utrudniają opady deszczu.
2022-08-01, 06:50
Intensywne opady deszczu w Kentucky wywołały tak zwane błyskawiczne powodzie w dolinach w Appalachów. Górskie potoki zmieniły się w rwące rzeki, zalewając domy i zabierając ze sobą wszystko, co znalazło się na ich drodze. W samej gminie Perry woda zniszczyła 50 mostów.
28 ofiar śmiertelnych
Gubernator Kentucky Andy Beshear powiedział, że powodzie, które nawiedziły jego stan, były najbardziej niszczycielskie i śmiercionośne w historii. Dodał, że liczba zabitych, która w tej chwili wynosi 28, na pewno wzrośnie i że ciała ofiar będą odnajdywane jeszcze przez wiele tygodni. Do wielu rejonów dotkniętych przez żywioł ratownikom nie udało się jeszcze bowiem dotrzeć.
Amerykańskie służby meteorologiczne przewidują, że opady deszczu i burze potrwają do jutra. Prezydent Joe Biden ogłosił w Kentucky stan klęski żywiołowej, co umożliwia udzielenie władzom lokalnym i poszkodowanym znaczącej pomocy federalnej.
Posłuchaj
- USA: ogromne powodzie w Kentucky. Nie żyje kilkanaście osób, wielu zaginionych
- Gwałtowna powódź w czasie pielgrzymki w Indiach. Są ofiary i zaginieni
kp
REKLAMA