Wznowiono eksport ukraińskiego zboża z portu w Odessie. Pierwszy statek dotrze dziś do Stambułu

Pływający pod banderą Sierra Leone masowiec Razoni ma na pokładzie ponad 26 tysięcy ton kukurydzy przeznaczonej dla Libanu. W Stambule statek ma zostać poddany inspekcji przed wypłynięciem w kierunku Afryki Północnej.

Okręt wyszedł z portu w Odessie wczoraj rano na mocy umowy o wznowieniu eksportu zboża zablokowanego przez inwazję Rosji na Ukrainę. Porozumienie w tej sprawie podpisały Ukraina, Rosja, Turcja i ONZ.

Ukraiński minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow poinformował, że w tym tygodniu spodziewane są odprawy kolejnych statków z portów w Odessie i Czarnomorsku oraz przyjęcie statków przypływających do tych portów. Pod koniec tygodnia powinien też być otwarty trzeci port - Piwdennyj.

Zagrożone żniwa

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że tegoroczne żniwa na Ukrainie są zagrożone. Jak napisał w mediach społecznościowych, mogą być nawet dwukrotnie mniejsze niż w zeszłym roku.

Według danych portalu United24, na które powołuje się prezydent Zełenski, Ukraina jest drugim co do wielkości dostawcą zboża do Unii Europejskiej. W ubiegłym roku ukraińscy rolnicy wyprodukowali około 80 milionów ton zboża. W tym roku - jak wynika z szacunków United24 - byli w stanie zebrać mniej niż połowę swoich plonów.

Wołodymyr Zełenski zapewnił jednocześnie, że główny cel Ukrainy to zapobieganie światowemu kryzysowi żywnościowemu spowodowanemu inwazją rosyjską. Wskazał, że ukraińskie zboże jest eksportowane alternatywnymi szlakami - drogowymi, kolejowymi i przez porty w krajach sąsiednich.

Wcześniej premier Ukrainy Denys Szmyhal prognozował, że tegoroczne zbiory zboża i roślin oleistych wyniosą na Ukrainie 70 proc. ubiegłorocznych wskaźników - pisze ukraińska redakcja BBC. 

• Zachód zdradzi Ukrainę? Ekspert ostrzega przed niebezpiecznym scenariuszem. "Pomaga się silnym"
• Drastyczne relacje byłych więźniów rosyjskiego obozu w Ołeniwce. "Bili łańcuchami i razili prądem"

dn