Rosjanie w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Zełenski: to ryzyko katastrofy nuklearnej

Z winy Rosjan Ukraina i Europa były o krok od katastrofy jądrowej, ale władze Ukrainy robią wszystko, aby zapobiec awarii - powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski. 

2022-08-25, 22:17

Rosjanie w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Zełenski:  to ryzyko katastrofy nuklearnej
Prezydent Zełenski: każda minuta rosyjskich żołnierzy na terenie elektrowni to ryzyko katastrofy nuklearnej. Foto: Dmytro Larin/ Shutterstock

Prezydent w wieczornej odezwie do narodu podkreślił, że w czwartek po raz pierwszy w historii Zaporoska Elektrownia Atomowa została odłączona od sieci. Było to spowodowane uszkodzeniem ostatniej działającej linii łączącej siłownię z ukraińską siecią energetyczną - dodał.

Ocenił, że Rosja sprawiła, iż Ukraina i Europejczycy znaleźli się o krok od katastrofy jądrowej.
Zaznaczył, że Ukraina robi wszystko, by nie dopuścić do awarii na terenie kontrolowanej przez siły rosyjskie elektrowni, ale potrzebuje wsparcia międzynarodowego. Zaapelował do Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej i innych organizacji międzynarodowych o szybsze reagowanie na tę sytuację i doprowadzenie do pilnego wycofania się sił rosyjskich z obiektu.

Zełenski powiedział, że każda minuta przebywania rosyjskich żołnierzy na terytorium Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, usytuowanej na południu Ukrainy, to ryzyko globalnej katastrofy radiacyjnej.

Rosjanie okupują elektrownię atomową

Zaporoska elektrownia atomowa została zajęta przez siły rosyjskie w nocy z 3 na 4 marca. Na terenie obiektu stacjonują rosyjscy żołnierze oraz pracownicy rosyjskiego koncernu Rosatom. Od tego czasu rosyjskie wojska ostrzeliwują okolice elektrowni, stwarzając poważne niebezpieczeństwo katastrofy nuklearnej.

REKLAMA

Ukraina zauważa, że Rosjanie, okupując elektrownię, stosują szantaż nuklearny, także wobec Zachodu.

Prezes Enerhoatomu Petro Kotin uważa, że Rosja opracowała plan odłączenia ukraińskiej sieci od Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Chce przyłączyć ją do sieci terenów okupowanych.

Czytaj także:

Zobacz także: Bartosz Cichocki w "Sygnałach dnia"

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej