W Iziumie odkryto masowe groby. Zełenski: Rosja zostawia po sobie śmierć i powinna za to odpowiedzieć

W Iziumie w obwodzie charkowskim, który przed kilkoma dniami został wyzwolony spod okupacji rosyjskiej, znaleziono masowe groby. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w cowieczornym przemówieniu poinformował, że w piątek na miejsce przyjadą dziennikarze i wtedy zostanie podanych więcej szczegółów w tej sprawie. - Rosja zostawia po sobie śmierć i powinna za to odpowiedzieć - podkreślił.

2022-09-15, 23:23

W Iziumie odkryto masowe groby. Zełenski: Rosja zostawia po sobie śmierć i powinna za to odpowiedzieć

Według prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w sprawie zbrodni rozpoczęto już pierwsze prace dokumentacyjne. - Chcemy, aby świat wiedział, co się naprawdę dzieje i do czego doprowadziła rosyjska okupacja. Bucza, Mariupol, teraz niestety Izium. Rosja wszędzie zostawia po sobie śmierć i powinna za to odpowiedzieć - podkreślił ukraiński przywódca. 

- Świat musi spowodować, by Rosja poniosła odpowiedzialność za tę wojnę. Zróbmy w tej sprawie wszystko, co w naszej mocy. Wieczna pamięć wszystkim, którym najeźdźcy odebrali życie! - zaznaczył.

Pochówek ponad 440 ciał

Z kolei Siergij Bolwinow, szef wydziału śledczego policji obwodowej w Czarkowie, przekazał w relacji telewizyjnej, że w Iziumie "znajduje się jeden z największych cmentarzy w jednym wyzwolonym mieście - jest tam pochowanych ponad 440 ciał".

Zapytany, czy mógłby powiedzieć, jak zginęli pochowani tam ludzie, odpowiedział: "Wiemy, że niektórzy zostali postrzeleni, niektórzy zginęli od ostrzału artyleryjskiego, z powodu obrażeń od wybuchu min. Niektórzy zginęli w wyniku nalotów. Wiele ciał nadal nie jest rozpoznawanych, więc przyczyna śmierci zostanie ustalona w trakcie dochodzenia". Siergij Bolwinow zapewnił, że wszystkie ciała zostaną ekshumowane i wysłane do badań kryminalistycznych.

REKLAMA

Radio Swoboda, Głos Ameryki i kanał telewizyjny "Nastajaszcze Wremia" opublikowały zdjęcia grobów w lesie w Iziumie, otrzymane od ukraińskich dziennikarzy. - Niektóre mogiły są z krzyżami, z napisami na nich. Niektóre mają nawet wieńce. Gdzieś nie ma nic, tylko grób. Napisy: "ZSU, 17 osób, z kostnicy", "345", "412" - powiedział rzecznik ds. osób zaginionych Oleg Kotenko. Dodał, że sami okupanci opublikowali w telewizji nagranie z cmentarza w Iziumie, dlatego szukały go siły ukraińskie.

- I gdzieś jest rejestr pochowanych, który, jak sądzę, wyjaśni nam, skąd zabrali te ciała do pochówku. Szukamy go teraz i myślę, że znajdziemy te listy i zrozumiemy, kim są te osoby, dlaczego przypisano im numer, a nie nazwisko. Ale są nazwiska i są wieńce, a na niektórych jest też data śmierci. Większość, jak sądzę, patrząc na daty śmierci, zginęła, gdy ostrzeliwali miasto z artylerii - powiedział. Telewizja ukraińska poinformowała, że na cmentarzu znaleziono również masowy grób żołnierzy ukraińskich, w którym pochowanych jest około 25 osób.

Czytaj także:

Rosyjskie katownie w obwodzie charkowskim

Także w czwartek wiceszef MSW Ukrainy Jewhenij Jenin powiedział, że na wyzwolonych spod okupacji rosyjskiej terenach obwodu charkowskiego identyfikowane są miejsca, w których wojskowi rosyjscy przetrzymywali i maltretowali Ukraińców, a także cudzoziemców.

REKLAMA

Jedno z tych miejsc istniało w Bałaklii. MSW otrzymało informację, na razie niepotwierdzoną, o analogicznym miejscu w Wołczańsku. "Katowano tam ludzi, w szczególności - prądem elektrycznym" - powiedział wiceszef MSW, cytowany przez portal Ukraińska Prawda. Jak opisywał, ludzie byli przetrzymywani "w absolutnie nieludzkich warunkach".

Jewhenij Jenin poinformował, że wśród osób przetrzymywanych przez Rosjan byli studenci jednego z krajów azjatyckich, którzy chcieli wyjechać na tereny kontrolowane przez armię ukraińską. Zostali jednak - opisywał - "bezprawnie zatrzymani przez wojskowych rosyjskich i byli torturowani".

"Wszystkie te ślady zbrodni wojennych dokładnie teraz dokumentujemy. Doświadczenie z Buczy pokazuje, że najstraszniejsze zbrodnie zostaną wykryte dopiero po pewnym czasie" - oświadczył wiceszef MSW.

ng

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej