Historyczna misja NASA. Sonda DART uderzy w planetoidę
Dokładnie 27 września o godz. 1.14 polskiego czasu sonda DART ma kinetycznie uderzyć w Dimorphosa, księżyc planetoidy Didymos. NASA chce sprawdzić, czy tego typu metody mogą realnie wpływać na orbity tych kosmicznych obiektów.
2022-09-26, 07:50
W nocy z poniedziałku na wtorek polskiego czasu (26/27 września) nastąpi kluczowy moment misji NASA o nazwie DART: uderzenie sondy w planetoidę w celu zmiany jej trajektorii.
W Układzie Słonecznym krąży ponad milion znanych planetoid (asteroid). Wśród nich rozróżnia się podgrupę potencjalnie niebezpiecznych planetoid (ang. Potentially Hazardous Asteroids, PHAs), które są na tyle duże, że w przypadku zderzenia z Ziemią mogłyby wyrządzić znaczne szkody. Jest ich znanych kilka tysięcy.
Misja DART. NASA zderzy statek kosmiczny z asteroidą
Specjaliści w ramach tzw. obrony planetarnej zastanawiają się od lat, w jaki sposób można byłoby obronić się przed uderzeniem, gdyby taki obiekt znalazł się na kursie kolizyjnym z Ziemią.
Jednym z pomysłów jest próba zmiany orbity planetoidy odpowiednio wcześnie poprzez uderzenie w obiekt. Celem projektu DART (Double Asteroid Redirection Test) jest przetestowanie przy pomocy bezzałogowej sondy kosmicznej, czy ten sposób na zapobieżenie potencjalnej kolizji planetoidy z Ziemią może być skuteczny.
REKLAMA
Dokładnie 27 września o godz. 1.14 polskiego czasu sonda DART ma kinetycznie uderzyć w Dimorphosa, księżyc planetoidy Didymos. Masa sondy w momencie uderzenia w planetoidę będzie wynosić nieco ponad pół tony (masa zależy od tego, jak dużo paliwa sonda zużyje). Masa Dimorphosa nie jest znana, ale przy przyjęciu założeń odnośnie gęstości obiektu, szacowana jest na prawie 5 miliardów kilogramów.
Sonda uderzy w obiekt z prędkością 6,6 km/s, co powinno zmienić prędkość księżyca o 0,4 mm/s. Wydaje się to niewiele, ale z upływem lat powinno doprowadzić do zauważalnej zmiany orbity.
W efekcie impaktu Dimorphos powinien nieco zbliżyć się do Didymosa. Obecnie okres orbitalny wynosi 11 godzin i 55 minut, a po uderzeniu powinien się skrócić. Teleskopy na Ziemi są w stanie mierzyć zmiany jasności układu dwóch omawianych planetoid i na tej podstawie astronomowie mogą obliczyć orbitę Dimorphosa oraz sprawdzić, czy doszło do zmiany.
Datę impaktu celowo wybrano tak, aby planetoida znajdowała się blisko Ziemi, co ułatwi obserwacje teleskopami.
REKLAMA
Dodatkowo sondzie DART towarzyszy niewielki satelita LICIACube od Włoskiej Agencji Kosmicznej, który został wypuszczony przez sondę przed uderzeniem w planetoidę, aby monitorować zdarzenie. Później, w 2024 r. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wyślę sondę Hera, żeby zbadać utworzony krater i nową orbitę planetoidy. Hera ma dotrzeć do planetoidy w 2026 r.
Sondę DART wystrzelono z Ziemi 24 listopada 2021 r. z bazy Vandenberg w Kalifornii. Posłużono się do tego rakieta nośną Falcon 9.
Historyczna misja NASA. Statek DART zderzy się z asteroidą
Planetoida Didymos została odkryta w 1996 r. w ramach przeglądu nieba Spacewatch. Z kolei jej księżyc Dimorphos odkryto w 2003 r. Ta podwójna asteroida okrąża Słońce z okresem 2 lat i 1 miesiąca. Większe ciało ma 780 metrów średnicy, a jego księżyc mierzy 160 metrów.
Misja DART nie jest pierwszą próbą uderzania w małe ciała Układu Słonecznego. 4 lipca 2005 r. z jądrem komety Tempel 1 zderzył się impaktor wypuszczony przez amerykańską sondę Deep Impact. Wtedy celem nie była jednak próba zmiany trajektorii lotu komety, a chęć lepszego zbadania jej wnętrza.
REKLAMA
- Problem z wyciekiem wodoru. NASA odsuwa na później start misji Artemis
- Kosmiczny wynalazek. NASA produkuje tlen na Marsie
- Od sondy Pathfinder do łazika Perseverance. Jak ludzkość podbija Marsa
Zobacz: Sonda NASA uderzy w planetoidę. Transmisja na żywo
PAP/pb
REKLAMA