Finlandia potępia nielegalne referenda na Ukrainie. Rosyjscy dyplomaci otrzymali jednoznaczną notę

Działania naruszają niezależność Ukrainy i jej integralność terytorialną oraz Kartę Narodów Zjednoczonych - podkreślono w komunikacie. W rozmowie z rosyjskim ambasadorem strona fińska była reprezentowana przez dyrektora departamentu polityki wschodniej ministerstwa. 

Putin ogłosił w piątek "przyłączenie" do Rosji czterech wschodnich i południowych obszarów Ukrainy. Tego dnia prezydent Finlandii Sauli Niinisto oraz rządowy Komitet Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa potępili ten akt uznając go za bezprawny.

Pseudoreferenda i aneksje części Ukrainy. Estonia "stanowczo potępia" rosyjskie działania

W poniedziałek również Ministerstwo Spraw Zagranicznych Estonii wezwało rosyjskiego ambasadora, by "stanowczo potępić" pseudoreferenda przeprowadzone w okupowanych częściach obwodów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego na wschodzie i południu Ukrainy oraz późniejszą decyzję o aneksji regionów - podała agencja BNS.

Marge Mardisalu-Kahar, dyrektor departamentu estońskiego MSZ odpowiadającego za Europę Wschodnią i Azję Centralną, zapewniła rosyjskiego ambasadora, że Estonia nigdy nie uzna wyników nielegalnych referendów, które pod żadnym względem nie są zgodne z prawem międzynarodowym - podano w oświadczeniu resortu.

Podczas spotkania zaznaczono, że Ukraina ma pełne prawo do obrony swojego terytorium w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową i przywrócenia kontroli nad terytoriami zaanektowanymi przez Rosję. Estonia wyraziła także swoje poparcie dla niepodległości, suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz podkreśliła wszechstronne wsparcie Ukrainy mające jej pomóc w osiągnięciu tych celów. 

• Były dyrektor CIA odpowiada na atomowe groźby Rosji. Prof. Boćkowski: Putin rzuca wszystko, co mu zostało
• "5 miliardów euro pożyczek dla Ukrainy". Komisja Europejska podpisała zgodę
• Czechy wzywają swoich obywateli do opuszczenia Rosji. "Możliwe pogorszenie sytuacji bezpieczeństwa"

Zobacz: przedstawiciel RP przy NATO Tomasz Szatkowski w Programie 1 Polskiego Radia

PAP/ASP/jp