Masowa ucieczka Rosjan przed służbą w wojsku. Szacunki Forbes mówią o 700 tys. osób
Od chwili ogłoszenia mobilizacji, czyli w ciągu niespełna dwóch tygodni, z Rosji wyjechało do 700 tysięcy osób. Poinformował o tym Forbes powołując się na źródła w administracji rosyjskiego przywódcy.
2022-10-04, 15:42
Najwięcej - do 200 tysięcy Rosjan - wyjechało do Kazachstanu. Obywatele Federacji Rosyjskiej uciekają do państw, które nie zamknęły dotychczas granic dla Rosjan. Uciekają przede wszystkim mężczyźni w wieku poborowym. W tym czasie, czyli w ciągu minionych niespełna dwóch tygodni, do armii rosyjskiej udało się zmobilizować ponad 200 tysięcy osób.
Ucieczka nie tylko przed wojskiem, ale też w proteście
Rosjanie uciekają z kraju nie tylko przed powołaniem do armii, ale również w proteście przeciwko rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Według niezależnych dziennikarzy - ogłoszona przez Władimira Putina częściowa mobilizacja uzmysłowiła Rosjanom, że wojna trwa naprawdę, a cynkowe trumny z ciałami poległych żołnierzy są już na każdej ulicy w każdym mieście.
Rosjanie uciekają głównie do krajów, które nie wprowadziły dla nich obowiązku wizowego. Niezależny dziennikarz Siergiej Batiszczew oświadczył, że jego wyjazd z Rosji jest sprzeciwem wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę.
REKLAMA
Posłuchaj
- Niektórzy nazywają mnie zdrajcą, ale przecież wcześniej nikt nigdy mnie o nic nie pytał, więc i ja teraz nikogo nie pytałem i opuściłem swój kraj - stwierdził rosyjski dziennikarz.
Osoby opuszczające Rosję w obawie przed wcieleniem do armii nie wiedzą kiedy będą mogły wrócić do domów. W ojczyźnie za unikanie mobilizacji grozi im kara wieloletniego pozbawienia wolności.
- "Ci żołnierze będą raczej mięsem armatnim". Gen. Skrzypczak o mobilizowanych w Rosji oddziałach
- Im większa mobilizacja sił, tym gorzej dla Rosji? Politico wskazuje skutki uboczne poboru
MN/IAR
REKLAMA
REKLAMA