Londyn chce wznowić produkcję haubic M777. Ta broń sprawdziła się na Ukrainie
Brytyjski koncern zbrojeniowy BAE Systems rozważa powrót do produkcji lekkiej haubicy wzoru M777, po tym jak broń pokazała swoją wysoką efektywność na Ukrainie. Jak informuje "The Wall Street Journal", kilka krajów, w tym z Europy Centralnej, wyraziło zainteresowanie zakupem haubic tego typu.
2022-10-09, 13:00
Haubice M777 w znacznej liczbie trafiły na front, wyrównując - wraz z m.in. wyrzutniami HIMARS - początkowo pełną przewagę rosyjskiej artylerii nad ukraińską.
Od USA, Australii i Kanady Siły Zbrojne Ukrainy otrzymały łącznie około 150 haubic tego typu.
Rozmowy o wznowieniu produkcji
Teraz, według komunikatu BAE Systems, toczą się rozmowy z armią amerykańską w sprawie wznowienia produkcji - bez zgody Waszyngtonu nie jest możliwy eksport tej broni. Według BAE, potencjalni nabywcy są zainteresowani zakupem 500 sztuk haubic.
Broń dla Ukrainy na urodziny Putina
Słowacja dostarczyła Ukrainie kolejne dwie samobieżne armatohaubice Zuzana2 - poinformował w niedzielę szef słowackiego resortu obrony w mediach społecznościowych. Jak mówił, data dostawy została wybrana nieprzypadkowo. Jaro Nad napisał, że "dla uczczenia 70. urodzin, przekazujemy kolejny prezent dla Putina".
REKLAMA
Bratysława dostarczyła w sierpniu cztery swoje armatohaubice w ramach umowy z Kijowem. Dodatkowe 16 "Zuzann" ma zostać kupione od Słowacji przez Niemcy, Norwegię i Danię i przekazanych na Ukrainę w przyszłym roku.
Specjalny fundusz od Francji
Specjalny fundusz fundusz dla Ukrainy na finansowanie zakupu broni utworzy Francja - ogłosił w piątek prezydent Emmanuel Macron podczas nieformalnego szczytu Rady Europejskiej w Pradze. Potwierdził też, że Francja przekaże wkrótce Ukrainie dodatkowy sprzęt wojskowy.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Premier Morawiecki: aby Putin przegrał tę wojnę, musimy wspierać Ukrainę dostawą broni i finansowo
- Obozy koncentracyjne i sale tortur. Żaryn: kolejne informacje pokazują bestialstwo rosyjskich okupantów
- Wybuch na moście Kerczeńskim. Gen. Pacek: może wstrząsnąć społeczeństwem Rosji
IAR/ mbl
REKLAMA