Kto miałby sądzić rosyjskie zbrodnie? Kraje bałtyckie chcą specjalnego trybunału
Kraje bałtyckie wzywają do ustanowienia specjalnego trybunału, którego zadaniem miałoby być osądzenie odpowiedzialnych za zbrodnie Rosji na Ukrainie. Komunikat w tej sprawie wydały ministerstwa spraw zagranicznych Litwy, Łotwy i Estonii.
2022-10-17, 03:54
W oświadczeniu opublikowanym przez ministerstwa państw bałtyckich czytamy, że porządek międzynarodowy oparty o poszanowanie zasad, nie może przetrwać, gdy mamy do czynienia z bezkarnością za czyny takie jak ludobójstwo, zbrodnie wojenne czy zbrodnie przeciwko ludzkości.
"Brutalny atak Rosji na Ukrainę trwa, więc Unia Europejska musi podjąć działania, aby dochodzenie sprawiedliwości i odpowiedzialności za przerażające zbrodnie popełnione przez Rosjan znalazło się w centrum naszej polityki" - głosi komunikat. Stąd też apel o kontynuowanie śledztw, które prowadzi Ukraina i inne państwa oraz Międzynarodowy Trybunał Karny.
Potrzebny specjalny trybunał
Szefowie MSZ Litwy, Łotwy i Estonii zwracają uwagę, że ten ostatni organ odgrywa kluczową rolę w zbieraniu dowodów, identyfikacji i karaniu odpowiedzialnych za popełnione zbrodnie. Jednak - jak zauważają - nie ma obecnie międzynarodowej instytucji, która mogłaby pociągnąć "najwyższe rosyjskie kierownictwo polityczne i wojskowe do odpowiedzialności za dokonanie zbrodni agresji przeciwko Ukrainie".
"Aby wypełnić tę lukę prawną, należy powołać Specjalny Trybunał ds. Zbrodni Agresji przeciwko Ukrainie" - wskazują ministrowie.
REKLAMA
W ich ocenie byłby on uzupełnieniem Międzynarodowego Trybunału Karnego. Jak zaznaczają szefowie dyplomacji, kluczowi pomysłodawcy, wykonawcy zbrodniczej agresji oraz ich pomocnicy nie mogą uniknąć sprawiedliwości jedynie z powodu luki w międzynarodowym systemie prawa karnego.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Ucieczka przed mobilizacją w Rosji. Policja z wezwaniami gania ludzi na ulicach [WIDEO]
- Prof. Grochmalski: wojna, którą realizuje Rosja, jest wojną w której przegrywa
- Przywódcy UE mają zagrozić Białorusi kolejnymi sankcjami za pomoc Rosji w wojnie na Ukrainie
mbl
REKLAMA