Ukraiński wywiad uspokaja. Rosyjskie ładunki nie wysadzą zapory w Nowej Kachowce

Rosyjskie ładunki wybuchowe, umieszczone w kachowskiej elektrowni wodnej w obwodzie chersońskim, na południu Ukrainy, nie są wystarczające do wysadzenia tego obiektu w powietrze - informuje agencja Ukrinform, cytując przedstawiciela ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrija Jusowa.

2022-10-26, 16:38

Ukraiński wywiad uspokaja. Rosyjskie ładunki nie wysadzą zapory w Nowej Kachowce
Obecnie nic nie wskazuje na zagrożenie eksplozją w Nowej Kachowce - przekazał przedstawiciel ukraińskiego wywiadu. Foto: EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Jak podkreślił, Ukraina "ma do czynienia z nieobliczalnym państwem i rządem", dlatego możliwe są "różne prowokacje", ale obecnie nic nie wskazuje na zagrożenie eksplozją w Nowej Kachowce. Według Jusowa główny budynek i tama elektrowni nie zostały zaminowane ładunkami o takiej mocy, żeby dało się nimi zniszczyć cały obiekt.

Przedstawiciel HUR nie uznał też za wiarygodne doniesień o ewentualnym użyciu przez Kreml taktycznej broni jądrowej.

- Jest to ostatnia karta, po którą może sięgnąć Putin. Pytanie brzmi, co dalej - powiedział Jusow. - Gdyby ten scenariusz został zrealizowany, byłby to krok przybliżający koniec Rosji - dodał.

O tym, że Rosja przygotowuje groźną prowokację w kachowskiej elektrowni wodnej na Dnieprze, zaminowując zaporę i transformatory alarmował 20 października Mychajło Podolak z biura prezydenta Ukrainy.

Podolak przedstawił na Twitterze "prawdziwy plan Surowikina", czyli dowódcy rosyjskich wojsk okupacyjnych, w sprawie kachowskiej elektrowni. Po pierwsze - według Podolaka - plan obejmuje zaminowanie zapory i transformatorów. Drugi punkt to przymusowa deportacja Ukraińców, przesiedlenie do Rosji "nielojalnych mieszkańców". Trzeci punkt to zatopienie terytorium, by "powstrzymać ukraińską kontrofensywę i osłonić odwrót rosyjskich wojsk" - napisał. 



Również 20 października prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, występując online na szczycie UE, przekazał, że posiada informacje na temat tego, że Rosjanie zaminowali zaporę i transformatory kachowskiej elektrowni wodnej. Jak dodał, jeśli rosyjskie siły przerwą tę tamę, w strefie zalania znajdzie się ponad 80 miejscowości, w tym miasto Chersoń. Zaapelował o skierowanie międzynarodowej misji obserwacyjnej do kachowskiej elektrowni.

- Według naszych informacji Rosja już przygotowała wszystko, by przeprowadzić ten zamach terrorystyczny. Ukraińskich pracowników wyrzucono z kachowskiej elektrowni, są tam tylko rosyjscy obywatele. Całkowicie kontrolują obiekt - powiedział wówczas Zełenski. 

Czytaj także:

Przemówienie prezydenta Zełenskiego

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej