Rosjanie niszczą ważny element funkcjonowania elektrowni w Zaporożu. Dążą do sprowokowania katastrofy ekologicznej
Z powodu wyłączenia bloków energetycznych elektrowni atomowej w Zaporożu ciepła woda nie dostaje się do zbiornika chłodzącego elektrowni, w wyniku czego temperatura wody spadła do około 13 st. C. Doprowadza to do masowego ginięcia ryb żyjących w zbiorniku. "Rosjanie niszczą ważny ekologiczny element funkcjonowania elektrowni" - ostrzega Energoatom.
2022-10-31, 15:22
Obecnie staw jest zarybiony dwoma gatunkami - tilapią ciepłowodną i sumem azjatyckim, które zostały wprowadzone tam 25 lat temu w celu zapewnienia czystości środowiska. Ryby pełnią funkcję sanitarną, niszcząc glony i utrzymując w czystości rury chłodzące skraplacz turbiny.
W sprzyjających warunkach, gdy temperatura zimą nigdy nie spadała poniżej 18 st. C, ryby rozmnażały się. Jeśli temperatura wody w zbiorniku nie wzrośnie w najbliższej przyszłości, na brzeg zostanie wyrzuconych około tysiąca ton martwych ryb.
Rosjanie niszczą ważny element funkcjonowania elektrowni
Elektrownia jądrowa Zaporoże została przejęta przez rosyjskie wojsko 4 marca. Rozmieścili tam sprzęt wojskowy i amunicję, a także ostrzeliwali okolicę. Rosjanie niszczą również linie energetyczne, powodują odcięcie zewnętrznego zasilania stacji i obwiniają o to Siły Zbrojne Ukrainy.
REKLAMA
"Konsekwencje przestępczej działalności rosyjskiego wojska w elektrowni jądrowej w Zaporożu prowadzą do katastrofy ekologicznej. Niszczą ważny ekologiczny element funkcjonowania elektrowni" - napisano na profilu Energoatomu, przedsiębiorstwa obsługującego elektrownie jądrowe na Ukrainie.
"Rosja jest krajem terrorystycznym, który pozostawia po sobie ruiny i sprowadza katastrofę na zasadzie spalonej ziemi!" - podkreślono.
REKLAMA
ng//IAR//Telegram
REKLAMA