21-latek trafił w Rosji do aresztu za "zdradę stanu". To najmłodsza dotąd osoba zatrzymana tam pod tym zarzutem

2022-11-10, 14:56

21-latek trafił w Rosji do aresztu za "zdradę stanu". To najmłodsza dotąd osoba zatrzymana tam pod tym zarzutem
W Rosji zatrzymano 21- latka za "zdradę stanu". To najmłodszy znany przypadek. Foto: diy13/shutterstock

21-letni student Gleb Werdijan został zatrzymany w Rosji z powodu podejrzeń o zdradę stanu. Jest on najmłodszą osobą, wobec której sformułowano takie podejrzenia. Grozi mu 20 lat więzienia - podała w czwartek niezależna "Nowaja Gazieta Jewropa".

Media niezależne nie zdołały ustalić żadnych szczegółów na temat śledztwa, którym objęty jest 21-latek. O jego zatrzymaniu poinformowała najpierw rosyjska redakcja BBC News.

7 listopada br. sąd dzielnicy Lefortowo w Moskwie wydał nakaz zatrzymania mężczyzny o nazwisku Werdijan i - jak ustaliła BBC - chodzi właśnie o 21-letniego Gleba Werdijana. Wcześniej, 28 października, inny moskiewski sąd skazał Werdijana na 10 dni aresztu administracyjnego za "drobne chuligaństwo". Prawdopodobnie student został zatrzymany natychmiast po odbyciu kary aresztu i trafił przed sąd w Lefortowie.

Według informacji, które zebrała BBC, Werdijan urodził się w Astrachaniu, na południu Rosji i jest studentem drugiego roku uczelni architektoniczno-budowlanej w tym mieście. Jego koledzy ze studiów nie zdołali się z nim skontaktować telefonicznie. Twierdzą, że nie wiedzieli o jego zatrzymaniu, a ostatni raz widzieli go na zajęciach 28 października.

To nie pierwsze zatrzymanie "o zdradę stanu"

Matka Werdijana odmówiła komentarza w sprawie aresztowania syna. Ojciec studenta, sądząc z informacji w mediach społecznościowych, mieszka na wschodzie Ukrainy w mieście Jasynuwate koło Doniecka, na obszarze, który po 2014 roku znalazł się pod kontrolą prorosyjskich separatystów.

Od czasu inwazji na Ukrainę w lutym br. coraz częściej rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa wszczyna śledztwa dotyczące zdrady stanu - podkreśla BBC. Na początku października br. taką sprawą karną objęto opozycyjnego polityka Władimira Kara-Murzę.

Latem br. śledztwem w sprawie zdrady stanu objętych zostało kolejno trzech naukowców z Nowosybirska: Dmitrij Kołker, Anatolij Masłow i Aleksandr Szypluk. Kołker, który w chwili aresztowania był śmiertelnie chory, został zabrany ze szpitala i przewieziony do aresztu w Moskwie, gdzie zmarł po kilku dniach.

Czytaj też:

Posłuchaj. Witold Waszczykowski, europoseł PiS:

MN/PAP,kor

Polecane

Wróć do strony głównej