Hiszpania: wybuch w ambasadzie Ukrainy. "Ładunek domowej roboty w przesyłce"
List, w którym znajdował się ładunek wybuchowy domowej roboty, który eksplodował w środę w ambasadzie Ukrainy w Madrycie, był adresowany do ambasadora Serhija Pohorelcewa; ładunek ten miał niewielką siłę rażenia i spowodował niegroźne obrażenia palca u pracownika placówki dyplomatycznej - wynika z ustaleń hiszpańskiej policji i służb medycznych, na które powołują się lokalne media.
2022-11-30, 16:36
Poszkodowana osoba o własnych siłach udała się do szpitala.
Także przedstawicielka rządu Hiszpanii we władzach wspólnoty autonomicznej Madrytu Mercedes Gonzalez podała, że uszczerbek na zdrowiu pracownika ukraińskiej ambasady jest niewielki. Zaapelowała o zachowanie spokoju.
Odebrana przesyłka
Telewizja TVE ustaliła, że poszkodowany to pracownik ambasady narodowości ukraińskiej. Sprecyzowała, że po południu otrzymał on pomoc medyczną i po krótkim czasie opuścił szpital.
Według hiszpańskiej telewizji do eksplozji doszło w środę około godziny 13, krótko po odebraniu przesyłek pocztowych przez pracowników ambasady.
REKLAMA
Hiszpańska policja potwierdziła, że na terenie ambasady Ukrainy w Madrycie oraz w jej bliskim sąsiedztwie prowadzone są poszukiwania ładunków wybuchowych z udziałem wyspecjalizowanych oficerów oraz psów.
Reakcja ukraińskiego MSZ
Po wybuchu ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba zarządził pilne wzmocnienie ochrony ukraińskich placówek dyplomatycznych za granicą - poinformował rzecznik MSZ w Kijowie Ołeh Nikołenko.
"Do ambasady Ukrainy w Hiszpanii przyszła koperta. Podczas kontroli koperta wybuchła w rękach komendanta (ochrony - red.). Komendant został lekko ranny, jest hospitalizowany, otrzymuje konieczną pomoc medyczną. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo" - napisał Nikołenko na Facebooku.
Rzecznik przekazał, że minister Kułeba zarządził pilne wzmocnienie bezpieczeństwa wszystkich ukraińskich ambasad za granicą. Minister zwrócił się też do strony hiszpańskiej o "pilne podjęcie działań, by zbadać (okoliczności) napaści na ukraińską placówkę". Na miejscu już działają przedstawiciele hiszpańskich służb i pirotechnicy - poinformował Nikołenko.
REKLAMA
Kułeba podkreślił, że bez względu na to, kto stoi za organizacją tej eksplozji, "nie uda im się zastraszyć ukraińskich dyplomatów czy zatrzymać ich codzienną pracę nad wzmocnieniem Ukrainy i przeciwdziałaniem rosyjskiej agresji".
PAP/as/kor
REKLAMA