Loty Niemców na szczyt klimatyczny, ogromna emisja CO2. "Przeciętny człowiek mógłby za to jeździć 150 lat samochodem"

2022-12-02, 20:50

Loty Niemców na szczyt klimatyczny, ogromna emisja CO2. "Przeciętny człowiek mógłby za to jeździć 150 lat samochodem"
Niemcy. Rządowe loty na konferencję klimatyczną spowodowały emisję 308 ton CO2. Foto: Shutterstock/Karolis Kavolelis

Loty członków rządu Niemiec i ich współpracowników na światową konferencję klimatyczną w Szarm el-Szejk w Egipcie spowodowały emisję 308 ton CO2 - tak wynika z udostępnionej agencji dpa odpowiedzi niemieckiego MSZ na zapytanie posłanki Joany Cotar.

Konferencja klimatyczna odbywała się od 6 do 18 listopada w egipskim kurorcie nadmorskim. Jak podaje niemiecki resort dyplomacji, emisja obejmuje wszystkie loty, które odbyły się w związku z udziałem rządu RFN w konferencji.

MSZ podkreśliło, że "za wszystkie emisje CO2 spowodowane przez oficjalne podróże rządu federalnego" Federalna Agencja Środowiska zapewni odpowiednią rekompensatę.

Posłanka Cotar, która niedawno wystąpiła z partii AfD, zauważyła w wypowiedzi dla dpa, że "rząd federalny wygenerował tyle CO2 podczas samych lotów na konferencję klimatyczną, że przeciętny Niemiec mógłby jeździć samochodem przez 150 lat". - W czasach wideokonferencji to absurd i ogromne marnotrawstwo pieniędzy podatników - oceniła Cotar.

Szczyt, który niewiele zmieni?

Podczas COP27 zdecydowano o powołaniu funduszu przeznaczonego dla krajów biednych i rozwijających się. Środki miałyby pomóc tym państwom w przechodzeniu na zieloną gospodarkę.

Przedstawiciele Pakistanu, którzy mocno naciskali na taką decyzję krytykowali brak szczegółowych ustaleń. Wciąż nie wiadomo bowiem, ani kto miałby wpłacać pieniądze, zarządzać nimi, ani w jaki sposób miałyby one trafiać do potrzebujących.

Zobacz także:


Zobacz także: Henryk Kowalczyk w Programie 1 Polskiego Radia

PAP/IAR/kmp

Polecane

Wróć do strony głównej