Chaos w niemieckim resorcie obrony. Minister Lambrecht rezygnuje ze stanowiska
Minister obrony Christine Lambrecht podała się do dymisji, o czym poinformowała kanclerza Olafa Scholza – informuje w poniedziałek dpa, powołując się na oświadczenie Ministerstwa Obrony.
2023-01-16, 10:26
O spodziewanej dymisji minister Lambrecht niemieckie media informowały już od piątku. Sama minister oraz kanclerz Scholz przez cały weekend nie komentowali sprawy.
Poważne zarzuty
Niemieckie media od kilku dni zapowiadały rezygnację ze stanowiska Lambrecht, która w ostatnim czasie spotkała się z dużą krytyką.
Jak przypominał tygodnik "Spiegel", Lambrecht wywołała poważne zdziwienie tuż po objęciu urzędu, w grudniu 2021 roku. Odwołała wtedy tradycyjny bożonarodzeniowy wyjazd na jedną z zagranicznych misji Bundeswehry, co jest obowiązkiem każdego z kolejnych ministrów obrony.
"W połowie grudnia Lambrecht poleciała na kilka godzin na Litwę na spotkanie z żołnierzami, po czym udała się na świąteczny urlop na narty do Ischgl" – opisuje "Spiegel".
Jako kolejny dowód, że minister nie do końca odnajduje się na swoim stanowisku, uznano jej pojawienie się w kwietniu 2022 roku, podczas wizytacji oddziałów Bundeswehry w Mali w Afryce, w butach na wysokich obcasach. Już w pierwszym wywiadzie po objęciu urzędu, w grudniu 2021 r., zwierzchniczka Bundeswehry przyznała w wywiadzie w "Bild am Sonntag", że nie zna stopni wojskowych. Prawie pół roku później potwierdziła to w rozmowie z "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung".
REKLAMA
- Leopardy dla Ukrainy. Prof. Miszczak: postawa Niemiec podważa ich wiarygodność na arenie międzynarodowej
- Amerykanie szkolą ukraińskich żołnierzy. 500 żołnierzy ćwiczy na poligonie w Niemczech
Dla walczących... hełmy
W styczniu 2022 r., kilka tygodni przed atakiem Rosji na Ukrainę, Lambrecht poinformowała o wysłaniu Ukrainie 5 tys. hełmów z zasobów Bundeswehry. Jak przekonywała, miało to być "bardzo wyraźnym sygnałem" poparcia Ukrainy przez niemiecki rząd. "Kijów liczył na znacznie więcej, prosząc o wyposażenie i pomoc dla swoich żołnierzy. Ówczesny ambasador (Ukrainy w Berlinie) Andrij Melnyk określił to jako czysto symboliczny gest i »kroplę w morzu potrzeb«" – przypomina tygodnik.
W kwietniu 2022 r. Lambrecht odwiedziła helikopterem jednostkę Bundeswehry w północnych Niemczech. Następnego dnia, w towarzystwie ochroniarzy, udała się na wielkanocny weekend na pobliską wyspę Sylt. W wyjeździe towarzyszył jej syn, który opublikował na Instagramie swoje zdjęcie w helikopterze, gotowym do startu. Jak podkreśla "Spiegel", Lambrecht zarzucano, że zorganizowała wizytę w wojsku na północy kraju tylko dlatego, by jak najdogodniej dostać się wojskowym helikopterem na miejsce wypoczynku.
Przy okazji wyszło na jaw, że już poprzednio, będąc ministrem sprawiedliwości, regularnie zabierała ze sobą syna w podróże służbowe. Wywołało to duże oburzenie, mimo że Lambrecht wykazała, że rozliczyła się z kosztów przelotu syna. Skrytykowali to nawet jej koledzy z SPD, zarzucając "utratę politycznego instynktu".
PAP/Reuters/as/kor
REKLAMA