Mijają dwa lata od zatrzymania Aleksieja Nawalnego. Pogarsza się stan zdrowia opozycjonisty

W sierpniu 2020 r. rosyjskie służby próbowały otruć Aleksieja Nawalnego. Opozycjonista w śpiączce trafił do szpitala. Na żądanie rodziny został wywieziony do jednej z berlińskich klinik, w której przez pięć miesięcy był leczony i przechodził rehabilitację.

Rosyjska służba więziennictwa oskarżyła polityka o złamanie warunków zawieszenia wcześniejszego wyroku. Sąd odwiesił wyrok i odesłał Aleksieja Nawalnego do kolonii karnej. W ciągu dwóch lat Aleksiej Nawalny usłyszał kolejne wyroki, w tym za obrazę sędziego i defraudację funduszy organizacji, którą kierował.

Łącznie sąd orzekł 9 lat pobytu w kolonii karnej. Jak informują współpracownicy polityka, jego stan zdrowia jest bardzo zły. List do Władimira Putina z apelem o udzielenie skazanemu pomocy medycznej podpisało kilkuset rosyjskich lekarzy. Jak podkreślają obrońcy praw człowieka, procesy przeciwko Nawalnemu były sfingowane i jest on ofiarą politycznej zemsty Kremla.

• Represje w Rosji. Kolejny akt oskarżenia przeciwko Aleksiejowi Nawalnemu
• Rosyjski reżim nie odpuszcza. Wydano list gończy za bratem Nawalnego