Węgry blokują zwiększenie funduszu pokojowego. Chodzi o zwrot kosztów pomocy dla Ukrainy
Węgry blokują zwiększenie po raz siódmy europejskiego funduszu pokojowego. Unijni dyplomaci powiedzieli brukselskiej korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej, że chodzi o zwiększenie puli do 3 miliardów 600 milionów euro.
2023-01-19, 14:47
Z tego funduszu kraje członkowskie mogą otrzymywać zwrot poniesionych kosztów dotyczących dozbrajania Ukrainy i kosztów transportu.
Na razie, jak mówią unijni dyplomaci, Węgry poinformowały o tym na spotkaniu ekspertów. Otwarte pozostaje pytanie, co zrobią, jeśli przyjdzie do decyzji na szczeblu ministerialnym.
Możliwe podjęcie decyzji w gronie 26 państw
W poniedziałek w Brukseli spotkają się szefowie dyplomacji krajów członkowskich i oczekuje się, że na Budapeszt będzie wywierana presja. Ale jeśli Węgry nie ustąpią, możliwe jest podjęcie decyzji przez dwudziestkę szóstkę. Unia próbowała już tak zrobić, kiedy zapadała decyzja o przekazaniu Ukrainie pakietu finansowego w wysokości 18 miliardów euro.
Ostatecznie jednak pod koniec roku rząd w Budapeszcie ustąpił. Teraz irytacja jest tym większa, że Węgry zażądały także usunięcia z unijnej listy sankcyjnej dziewięciu rosyjskich oligarchów, o czym brukselska korespondentka Polskiego Radia informowała wczoraj (w środę). "Niezrozumiałe i haniebne" - mówił wtedy Beacie Płomeckiej ambasador Polski przy Unii Andrzej Sadoś.
REKLAMA
***
Zobacz także: Marcin Przydacz w Polskim Radiu 24
/IAR
REKLAMA