Rosjanie szturmują kierunki bachmucki i awdijiwski. Ukraińska armia także atakuje - m.in. w kierunku Swatowego i Kreminnej w obwodzie ługańskim.
- Rosja powoli, ale konsekwentnie, przygotowuje się do szeroko zakrojonego kontruderzenia - gromadzi głównie żołnierzy - podkreśla analityk wojskowy Ołeh Żdanow. Zaznacza, że średnio Rosjanie przerzucają każdego dnia kolejne 2-2,5 tysiąca żołnierzy i na terenie Ukrainy, włączając Krym, jest już ich około 300 tysięcy. Wciąż jednak nie mogą sformować pełnowartościowego ugrupowania uderzeniowego. Dzieje się tak, bo - zdaniem eksperta - Rosja ma problemy z przywróceniem do stanu gotowości bojowej swojego sprzętu, w tym czołgów.
00:56 Ukraina czeka na czołgi, trwają walki w Donbasie.mp3 Ukraina czeka na czołgi, trwają walki w Donbasie - relacja Pawła Buszko (IAR)
Według szacunków ukraińskiego dowództwa Kijów potrzebuje na froncie co najmniej trzystu nowych czołgów. - Nie chodzi o pięć, dziesięć czy piętnaście czołgów. Potrzeba ich więcej. Sojusznicy mają wymaganą liczbę czołgów. Z przyjemnością podziękujemy za każdą ważniejszą decyzję - apelował wieczorem Wołodymyr Zełenski.
Czytaj również:
pg,iar
kor