Chińskie balony mogły naruszać przestrzeń powietrzną Japonii. "To nie do przyjęcia"

Japonia oświadczyła Chinom, że naruszanie japońskiej przestrzeni powietrznej przez balony szpiegowskie jest "nie do przyjęcia" - poinformował rzecznik rządu w Tokio.

2023-02-15, 05:46

Chińskie balony mogły naruszać przestrzeń powietrzną Japonii. "To nie do przyjęcia"
Niedawno szpiegowskie balony naruszyły amerykańską przestrzeń powietrzną. - To część wzoru, wedle którego Chiny i Rosja coraz intensywniej szpiegują państwa NATO - stwierdził szef Sojuszu Jens Stoltenberg. Foto: Joe Granita / Zuma Press / Forum

Wcześniej japońskie ministerstwo obrony poinformowało, że "silnie podejrzewa", iż od roku 2019 chińskie balony wywiadowcze naruszyły japońską przestrzeń powietrzną co najmniej trzy razy.

- W rezultacie dalszego badania obiektów w kształcie balonów, których obecność w japońskiej przestrzeni powietrznej stwierdzono w przeszłości, istnieje silne podejrzenie, że były to bezzałogowe balony wywiadowcze z Chin - powiedział dziennikarzom sekretarz gabinetu Hirokazu Matsuno.

Japonia reaguje na niedawne incydenty

Według agencji prasowej Kyodo rząd rozważa złagodzenie przepisów określających użycie broni do zwalczania takich obiektów.

Tokio zaczęło pilniej przyglądać się przypadkom naruszeń japońskiej przestrzeni powietrznej po niedawnym zestrzeleniu przez lotnictwo USA chińskiego balonu szpiegowskiego.

REKLAMA

Stoltenberg: widać zwiększoną aktywność satelitów i działań w przestrzeni cybernetycznej

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg mówił w poniedziałek, że naruszenie amerykańskiej powietrznej przez szpiegowski balon i niezidentyfikowane obiekty, jest częścią wzoru, wedle którego Chiny i Rosja coraz intensywniej szpiegują państwa Sojuszu. Jak mówił podczas konferencji prasowej w brukselskiej kwaterze głównej NATO, już wcześniej zauważono zwiększoną aktywność satelitów i działań w przestrzeni cybernetycznej.

Czytaj także:

Tymczasem chińskie MSZ twierdzi, że od początku tego roku amerykańskie balony poruszające się na dużych wysokościach co najmniej dziesięciokrotnie naruszyły przestrzeń powietrzną Chin. Waszyngton zaprzeczył tym doniesieniom.

ms/PAP, IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej