Amerykańska dziennikarka i sanitariuszka została ranna. "Jestem dumna, że służę w ukraińskiej armii"
Amerykańska dziennikarka Sarah Ashton-Cirillo, która wstąpiła do sił zbrojnych Ukrainy jako sanitariuszka, poinformowała, że została ranna na pierwszej linii frontu. "Moje obrażenia są nieodwracalne. Straciłam część ręki i mam blizny na twarzy" - napisała na Twitterze.
2023-02-24, 02:33
Amerykańska dziennikarka Sarah Ashton-Cirillo, która wstąpiła do sił zbrojnych Ukrainy jako sanitariuszka, napisała na Twitterze, że została ranna na pierwszej linii frontu. O jej wpisie poinformowała CBS News.
>>> ATAK NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
Sarah Ashton-Cirillo napisała na Twitterze: "Zostałam trafiona dziś rano. Moje obrażenia są nieodwracalne. Straciłam część ręki i mam blizny na twarzy. Ale wygraliśmy bitwę. I to jest moja wiadomość zaraz po tym, jak to się stało".
Kilka godzin później poinformowała, że trafiła do szpitala: "Umieścili mnie w szpitalu. Ze względów bezpieczeństwa nie mogę powiedzieć gdzie. Dziś uświadomiłem sobie dwie prawdy: Jestem dumna, że jestem w armii Ukrainy. Najbardziej jednak jestem dumna z tych, którzy wspierają Ukrainę na drodze do pełnego zwycięstwa. Chwała Ukrainie" - dodała.
REKLAMA
Pisząc o sobie na profilu na Twitterze, Sara zaznaczyła, że jest żołnierzem sił zbrojnych Ukrainy, a także współpracownikiem portalu Resolute Square, CBS News i innych zachodnich mediów, dla których przekazuje relacje z linii frontu na Ukrainie.
- 365 dni wojny. Rok heroicznej walki Ukrainy z brutalną rosyjską inwazją
- Katownie, masowe groby, deportacja dzieci. 70 tys. odnotowanych zbrodni Rosji to wierzchołek góry lodowej
- Rezolucja ONZ wzywa do przywrócenia pokoju na Ukrainie. Zełenski: to mocne świadectwo solidarności
PAP/pb
REKLAMA