Lider Tatarów krymskich: Rosjanie budują umocnienia, Most Krymski należy zaatakować jako pierwszy

Zachowanie Rosjan na Krymie, m.in. wznoszenie fortyfikacji na północy półwyspu, świadczy o tym, że okupanci przygotowują się do odparcia kontrofensywy Ukrainy w celu wyzwolenia wschodniej części obwodu chersońskiego, a następnie Krymu - powiadomił we wtorek szef Medżlisu Tatarów krymskich Refat Czubarow.

2023-02-28, 13:28

Lider Tatarów krymskich: Rosjanie budują umocnienia, Most Krymski należy zaatakować jako pierwszy
Most Krymski był celem udanego ukraińskiego ataku jesienią 2022 roku. Foto: shutterstock.com/Natasha-Aleksandra

- (Rosyjscy) mieszkańcy półwyspu nie mają już złudzeń, że Krym to rzekomo jakaś twierdza, której nikt nie waży się tknąć. Okupacyjne władze wciąż jednak starają się sprawiać takie wrażenie. Organizuje się wiele propagandowych wydarzeń, w tym w szkołach. Trwa militaryzacja wszystkich dziedzin życia - oznajmił Czubarow, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

W ocenie lidera Tatarów krymskich ukraińskie wojska powinny "w pierwszej kolejności" zniszczyć strategicznie ważny Most Krymski, czyli przeprawę, która łączy półwysep z rosyjskim Krajem Krasnodarskim i służy okupantom do transportu żołnierzy i uzbrojenia.

Cel numer jeden

- Jeśli tylko (Ukraina) otrzyma wystarczającą ilość artylerii dalekiego zasięgu i innych (niezbędnych) rodzajów broni, Most Krymski należy (zaatakować) jako jeden z pierwszych obiektów - podkreślił Czubarow.

Doniesienia o budowanych na północy Krymu umocnieniach pojawiają się od ostatniego kwartału ubiegłego roku. W pierwszej połowie lutego ukraińskie media informowały, że w Sewastopolu pojawiły się ciężarówki przewożące betonowe bunkry.

REKLAMA

Poczynając od sierpnia 2022 roku, na Krymie niemal codziennie można usłyszeć odgłosy eksplozji. Miejscowa administracja z nadania Moskwy za każdym razem utrzymuje, że jest to efekt działań obrony przeciwlotniczej lub skutecznego niszczenia bezzałogowców nadlatujących od strony Ukrainy - przypomniało przed dwoma tygodniami Radio Swoboda.

Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i nielegalnego referendum. Władze w Kijowie i Zachód uznały te działania Kremla za pogwałcenie prawa międzynarodowego.

Czytaj także:

pg,pap

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej