Ukraińcy dziękują Jarosławowi Kaczyńskiemu i Mateuszowi Morawieckiemu. "Macron dzwonił wtedy do Putina"

2023-03-05, 19:00

Ukraińcy dziękują Jarosławowi Kaczyńskiemu i Mateuszowi Morawieckiemu. "Macron dzwonił wtedy do Putina"
Bilboardy dziękujące m.in. Mateuszowi Morawieckiemu i Jarosławowi Kaczyńskimu na ulicach Kijowa. Foto: PAP/Vladimir Prycek/Twitter/Dworczyk

Na ulicach Kijowa od kilku dni stoją billboardy "Pamiętamy. 15 marca 2022 Pierwsza wizyta zagranicznych liderów w Kijowie".

W ten sposób Ukraińcy dziękują europejskim przywódcom, którzy jako pierwsi po rozpoczęciu rosyjskiej agresji rok temu przyjechali do stolicy Ukrainy. Byli wśród nich byli premier Mateusz Morawiecki oraz prezes PiS i ówczesny wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński. Ich wizerunki umieszczono na billboardach.

W grupie europejskich polityków, którzy razem pojechali do Kijowa, byli także: premier Czech Petr Fiala oraz Janez Jansa - ówczesny szef słoweńskiego rządu. Rosjanie ostrzeliwali wówczas obwód kijowski.

Wspominając tę wizytę, Eryk Mistewicz przypomniał we wpisie na Twitterze, co w marcu 2022 roku robili prezydent Francji i kanclerz Niemiec. "Rocznica pierwszej wizyty, silnie wzmacniającej Ukraińców, gdyż przełamującej agendę Rosjan. Macron dzwonił wówczas co drugi dzień do Putina, a Scholz czekał aż Rosjanie wreszcie ogłoszą zakończenie wojny zajmując co tam sobie chcą"- napisał Eryk Mistewicz.

Billboardy mógł oglądać premier Mateusz Morawiecki, który w pierwszą rocznicę rozpoczęcia agresji rosyjskiej na Ukrainę przyjechał do Kijowa.

"Ten czyn był bardzo ważny"

- Pierwsza wizyta europejskich polityków, w tym ówczesnego wicepremiera Polski Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego w atakowanym przez Rosjan Kijowie, była dla nas ogromnym wsparciem - powiedział Wiktor Narynski, inicjator akcji "Pamiętamy".

- Ten czyn był bardzo ważny. Oni realnie poparli wtedy Ukraińców. Przyjechali jako pierwsi po inwazji, dlatego postanowiliśmy im za to podziękować - wyjaśnił Narynski. - To, że przyjechali do nas w czasie, kiedy Kijów był otoczony przez rosyjskie wojska, było bohaterstwem – dodał.

Narynski jest szefem firmy reklamowej, która ma siedzibę w podkijowskim Irpieniu. Od początku otwartej fazy wojny Rosji przeciwko Ukrainie jego firma zajęła się działaniami na rzecz ukraińskich żołnierzy i wolontariuszy, którzy działali na linii frontu.

- W tę akcję zaangażowało się kilka firm. Jednym z naszym partnerów jest duże polskie przedsiębiorstwo Plastics Ukraina, które gorąco nas poparło - poinformował.

Narynski ujawnił, że akcja "Pamiętamy" prowadzona jest głównie w centrum Kijowa. - Są to trzy ekrany na Chreszczatyku (głównej ulicy Kijowa), 12 citylightów na ulicach Hruszewskiego, Chreszczatyk i bulwarze Szewczenki oraz kilka boardów na prospekcie Zwycięstwa - powiedział.

- Dla nas nie jest to akcja reklamowa, lecz wyraz ogromnego podziękowania od nas dla was - podsumował w rozmowie Narynski.

Wizyta w oblężonym mieście

15 marca 2022 roku premier Morawiecki, prezes Kaczyński (wówczas wicepremier) wraz z premierami Czech i Słowenii przybyli do Kijowa pociągiem. W ukraińskiej stolicy spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz premierem tego kraju Denysem Szmyhalem.

Na Ukrainie porównywano wówczas ich wizytę z przyjazdem do Tbilisi w 2008 roku w czasie wojny rosyjsko-gruzińskiej prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki oraz liderów państw bałtyckich.

Zobacz także:

dn/IAR

Polecane

Wróć do strony głównej