Rosja wciąż porywa ukraińskie dzieci. Indoktrynuje je i wykorzystuje do propagandy
Według Danych WHO rosyjscy żołnierze uprowadzili z okupowanych regionów Ukrainy ok. 6 tys. dzieci. Władze Ukrainy informują o co najmniej 13 tys. takich przypadków.
2023-03-13, 12:01
Nieletni są poddawani indoktrynacji i wykorzystywani w projektach kremlowskiej propagandy. Niezależni dziennikarze ustalili, że część ukraińskich nastolatków zmuszana jest do udziału w szkoleniach wojskowych.
Dzieci są zmuszane do pisania listów do rosyjskich żołnierzy walczących na froncie i odwiedzania tych, którzy przebywają w szpitalach. Są zmuszane do oglądania relacje z konferencji prasowych rzecznika ministerstwa obrony i przygotowywania spektakli poświęconych rosyjskiej armii.
Obrońca praw człowieka Pawieł Lisjański zwraca uwagę, że w wielu przypadkach rosyjska administracja zmienia dane personalne dzieci, aby utrudnić ich odnalezienie. - Mam wiarygodne informacje, że w sierocińcach w procesie adopcji zmieniano dzieciom imiona i nazwiska. Dlatego odnalezienie takiego dziecka staje się praktycznie niemożliwe - podkreśla obrońca praw człowieka.
Posłuchaj
Tego typu działaniami międzynarodowe prawo kwalifikuje jako zbrodnie wojenne i akty ludobójstwa.
REKLAMA
- Mateusz Morawiecki: Ukraina musi wygrać i wierzę, że wygra
- Kłopoty Kremla z utrzymaniem spójności propagandy ws. wojny na Ukrainie. ISW: Putin stracił kontrolę
pp/PAP
REKLAMA