more_horiz
Wiadomości

Awdijiwka w czerwonej strefie walk. Do miasta nie wjadą wolontariusze i dziennikarze

Ostatnia aktualizacja: 27.03.2023 15:34
Władze ukraińskiej Awdijiwki zabroniły wjazdu do miasta prasie i wolontariuszom. Ma to związek z prowadzonymi w pobliżu miasta ciężkimi walkami. Jest to druga po Bachmucie miejscowość, która w tym roku znalazła się w czerwonej strefie.
Awdijiwka jest kolejnym po Bachmucie miastem, które w tym roku znalazło się na czerwonej liście.
Awdijiwka jest kolejnym po Bachmucie miastem, które w tym roku znalazło się na czerwonej liście.Foto: Shutterstock/Sviatoslav_Shevchenko

Dziennikarze i wolontariusze nie mogą od 27 marca br. wjeżdżać do Awdijiwki w obwodzie donieckim z powodu trudnej sytuacji w tym atakowanym przez Rosjan mieście - poinformował w poniedziałek mer Awdijiwki Witalij Barabasz.

- Awdijiwka jest w czerwonej strefie, dlatego zabroniono wizyt, wjazdu do miasta przedstawicielom prasy - nawet akredytowanym. To samo dotyczy wolontariuszy - powiedział Barabasz, cytowany przez portal ZN.UA. Jak dodał, powodem jest  "zaostrzenie sytuacji wokół miasta".

Zdjęcia z oblężonej Awdijiwki zamieściła na Twitterze białoruska redakcja NEXTA.



O podobnym zakazie w Bachmucie, który jest obecnie miejscem najbardziej zaciętych walk na froncie, władze ukraińskie informowały w połowie lutego. Zakaz dotyczący Awdijiwki pojawia się w czasie, gdy sytuacja wokół miasta zaczyna przypominać tę z Bachmutu. Władze ukraińskie oceniają, że teraz liczba ostrzałów i szturmów obu miast jest porównywalna.

Wojska rosyjskie od wiosny 2022 roku usiłują okrążyć Awdijiwkę. W mieście pozostaje niespełna 2 tysiące mieszkańców, władze ukraińskie wzywają ich do ewakuacji.

Czytaj także:

PAP/mc

Ekstraklasa

27 maja 2023

Zobacz także

Zobacz także