- Jego aresztowanie wzbudza niepokój i stawia pod znakiem zapytania wolność prasy w Rosji. Dziennikarze mają prawo do zadawania pytań. Taka jest ich praca - powiedział Jens Stoltenberg.
Wcześniej uwolnienia dziennikarza domagał się amerykański sekretarz stanu Antony Blinken w rozmowie z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem. W chwili zatrzymania Evan Gershkovich, korespondent "Wall Street Journal", przebywał w Jekaterynburgu. Jest pierwszym zagranicznym dziennikarzem aresztowanym przez Rosję pod zarzutami szpiegostwa od czasu zimnej wojny.
Evan Gershkovich jest amerykańskim dziennikarzem akredytowanym przy rosyjskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Według Federalnej Służby Bezpieczeństwa reporter miał zbierać dla Amerykanów informacje o działalności jednego z przedsiębiorstw wojskowo-obronnych.
Reakcja polskiego MSZ
W piątek aresztowanie amerykańskiego dziennikarza potępiło polskie MSZ. Resort uważa, że działania represyjne władz Rosji wobec dziennikarzy wykonujących obowiązki zawodowe powinny spotkać się z adekwatną odpowiedzią.
Jednocześnie MSZ ponowiło ostrzeżenia dla obywateli polskich, dotyczące wszelkich wyjazdów do Federacji Rosyjskiej. Rzecznik MSZ Łukasz Jasina przypomniał w rozmowie z Polskim Radiem, że polskie władze od wielu miesięcy apelują do Polaków w Rosji o opuszczenie tego kraju. "Praktyka polegająca na braniu sobie obywateli innych państw za zakładników, na ich aresztowaniu, na prześladowaniu korespondentów zagranicznych jest ze wszech miar naganna. Potępiamy ją i podkreślamy, że my już od dawna wzywaliśmy wszystkich Polaków do opuszczenia terytorium Rosji" - dodał Łukasz Jasina.
00:15 12280913_1.mp3 MSZ potępia aresztowanie amerykańskiego dziennikarza w Rosji (IAR)
Czytaj także:
IAR/łl