Premier Morawiecki w Waszyngtonie: wygrana Ukrainy wyeliminuje bariery dla szybszego wzrostu gospodarczego
- Wojna na Ukrainie jest jednym z głównych powodów wolniejszego wzrostu światowej gospodarki, a zwycięstwo Ukrainy wyeliminuje część tych przyczyn - powiedział premier Mateusz Morawiecki, który bierze udział w debacie na szczycie Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego.
2023-04-13, 21:47
Podczas panelu dyskusyjnego MFW - z udziałem m.in. szefowej Funduszu Kristaliny Georgiewej - szef polskiego rządu podkreślił, że "aby odpowiedzieć na główne wyzwania, takie jak spowolnienie gospodarcze i niedostateczny poziom wzrostu, musimy zająć się przyczynami, które stoją u ich podstaw".
- Wojna na Ukrainie jest jedną z tych przyczyn. Dlatego mam nadzieję, że Ukraina szybko wygra tą wojnę - powiedział Mateusz Morawiecki.
Premier zaznaczył, że już teraz widać pozytywne skutki odchodzenia od uzależnienia energetycznego od Rosji. Zwrócił też uwagę, że Polska "była trochę mądrzejsza od innych w tym okresie historii", przygotowując się zawczasu do odejścia od rosyjskich źródeł energii i budując sieć interkonektorów gazowych.
"Bezpieczeństwo gwarantowane USA już nie będzie tak tanie"
Jak powiedział szef polskiego rządu podczas debaty na temat stanu globalnej gospodarki, dotychczasowy model makroekonomiczny Europy Zachodniej był oparty na taniej energii z Rosji, "drenażu" mniej rozwiniętych krajów, w tym Polski, "darmowym bezpieczeństwie" gwarantowanym przez USA, tanim koszcie kapitału dzięki polityce Europejskiego Banku Centralnego oraz eksporcie wysokomarżowych produktów do Chin.
REKLAMA
- Teraz widzimy, że żaden z tych 5 filarów nie jest w dobrym stanie. Nasi zachodnioeuropejscy przyjaciele będą musieli na nowo wymyślić swój modus operandi, bo przez wojnę na Ukrainie energia nie będzie już darmowa; bezpieczeństwo, jakie dostarczała Ameryka przez ostatnie 70 lat, nie będzie już takie tanie, a Polska i inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej stają się bogatsze i nie są już źródłem taniej siły roboczej i drenażu mózgów - powiedział premier.
Zaznaczył, że w ostatnich latach po raz pierwszy od dawna do Polski więcej ludzi przyjechało, niż wyjechało - i to nie licząc napływu uchodźców z Ukrainy.
- Musimy więc być wobec siebie szczerzy. Czas na nowo przemyśleć i zbudować łańcuchy produkcji, łańcuchy wartości, ale też operacyjne wielu krajów - dodał.
Pytany o perspektywę dla polskiej i globalnej gospodarki, Mateusz Morawiecki stwierdził, że polska gospodarka "z pewnością" będzie za rok w lepszej pozycji niż obecnie, zaś globalnej gospodarce uda się wyjść z obecnych problemów. To wszystko ma się stać możliwe dzięki odpowiedzi na przyczyny stojące u ich podstaw, takie jak wojna na Ukrainie.
REKLAMA
- USA: FBI aresztowało podejrzanego o ujawnienie poufnych dokumentów Pentagonu
- Premier Morawiecki w USA: porażka Ukrainy może być początkiem końca "złotego wieku" dla Zachodu
- Finansowanie dostaw amunicji na Ukrainę. Jest ostateczna zgoda w UE
PAP/łl
REKLAMA