Wyciek tajnych dokumentów z USA. Jest reakcja Joe Bidena
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden polecił Departamentowi Obrony i służbowym wywiadowczym lepsze zabezpieczenie tajnych dokumentów dotyczących bezpieczeństwa narodowego. Pochwalił organy ścigania za szybkie aresztowanie sprawcy wycieku poufnych informacji wywiadowczych, między innymi na temat wojny na Ukrainie. O szczegółach korespondent IAR w Waszyngtonie Marek Wałkuski.
2023-04-14, 22:25
"Wyrażam uznanie dla szybkich działań podjętych przez organy ścigania i ich reakcję na rozpowszechnienie tajnych rządowych dokumentów" - napisał Joe Biden w oświadczeniu, zaznaczając, że trwa proces oceny, jak ważne informacje wyciekły z Pentagonu.
"Poleciłem służbom wojskowym i wywiadowczym podjęcie kroków w celu dalszego zabezpieczenia i ograniczenia dystrybucji wrażliwych informacji" - poinformował. Biden dodał, że w sprawie wycieku jego doradcy są w kontakcie z partnerami i sojusznikami USA.
Wyciek tajnych dokumentów z USA. Co wiemy?
W czwartek po południu agenci FBI aresztowali 21-letniego Jacka Teixeirę, który był pracownikiem wsparcia technicznego Gwardii Narodowej. Służył on na niskim stanowisku, ale miał dostęp do wewnętrznej sieci komputerowej Departamentu Obrony zawierającej ściśle tajne informacje.
Dotyczyły one takich spraw jak planowana ofensywa wojsk ukraińskich, stan sił zbrojnych Ukrainy i Rosji, liczba ofiar po obu stronach oraz plany sprzedaży Rosji przez Egipt pocisków rakietowych.
REKLAMA
Posłuchaj
Zanim dokumenty wyciekły na różne platformy internetowe Teixeira podzielił się nimi z niewielką grupą znajomych na popularnej wśród graczy platformie czatowej Discord.
- Nastąpił wyciek planów bojowych Ukrainy? Wiceszef MON Ukrainy: ryzyko jest minimalne
- Masowe groby rosyjskich najemników z Grupy Wagnera. Liczba mogił szybko rośnie
- "Jestem wdzięczny tym, którzy przybliżają zwycięstwo". Zełenski podziękował za walkę o Ukrainę
IAR/Marek Wałkuski/mn
REKLAMA