Motocyklowy gang Putina wyruszył do Berlina. Dlaczego prokremlowska grupa jedzie do stolicy Niemiec?

Kilkuset motocyklistów z klubu "Nocne Wilki", popierających imperialną politykę Władimira Putina, wyruszyło w sobotę z Moskwy do stolicy Niemiec - przekazał w niedzielę portal dziennika "Bild". W Berlinie chcą uczcić rocznicę kapitulacji Niemiec w II wojnie światowej.

2023-04-30, 18:33

Motocyklowy gang Putina wyruszył do Berlina. Dlaczego prokremlowska grupa jedzie do stolicy Niemiec?
Popierający Putina motocykliści z klubu "Nocne Wilki" są w drodze do Berlina. Foto: Lukasz Dejnarowicz / Forum

Ze zdjęć wynika, że do motocykli przymocowano "nie tylko rosyjskie i sowieckie flagi", ale także "literę Z, która symbolizuje wojnę na Ukrainie, oficjalnie określaną przez Kreml jako »specjalna operacja wojskowa«" - zwrócił uwagę "Bild". Co więcej, przejazd nosi nazwę "Trasa Zwycięstwa".

Na czele grupy "stoi Aleksandr Załdostanow, lider i założyciel »Nocnych Wilków«, który nazywa siebie »przyjacielem« Putina. Załdostanow jest objęty zachodnimi sankcjami z powodu poparcia dla rosyjskiej aneksji ukraińskiego Półwyspu Krymskiego w 2014 roku, która naruszyła prawo międzynarodowe" - napisano na portalu.

"Nocne Wilki" w drodze do Berlina

Trasa "Nocnych Wilków" prowadzi najpierw do Wołgogradu, dawnego Stalingradu. Zwycięstwo Armii Czerwonej nad Wehrmachtem w bitwie o to miasto w latach 1942-1943 stanowiło punkt zwrotny w II wojnie światowej - przypomniał "Bild". Motocykliści Putina planują także udać się do położonego na wschodzie Ukrainy i częściowo okupowanego przez wojska rosyjskie obwodu donieckiego, gdzie - jak twierdzą organizatorzy - będą rozdawać pomoc humanitarną cywilom i rosyjskim żołnierzom.

9 maja w Berlinie zamierzają obchodzić rocznicę kapitulacji Niemiec w II wojnie światowej. W przeszłości konwoje "Nocnych Wilków" wielokrotnie wyruszały z Moskwy do Berlina, aby uczcić zwycięstwo ZSRR nad III Rzeszą Niemiecką.

REKLAMA

W zeszłym roku w Berlinie członkowie klubu zebrali się między innymi pod pomnikiem radzieckim w Treptower Park, a później spotkali się, by złożyć wieniec w Tiergarten - przypomniał "Bild".

Czytaj także:

ng/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej