- Polacy wspierają nas w tej trudnej sytuacji. Do Polski wyjechało wielu Białorusinów. Mają możliwość tutaj pracować, przeżyć ten trudny okres, ale też działać na rzecz tego, żeby wyzwolić Białoruś - powiedział Paweł Łatuszka, wicepremier w rządzie Swiatłany Cichanouskiej, członek Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego Białorusi i szef Narodowego Zarządu Antykryzysowego, były ambasador Białorusi w Polsce i we Francji. 6 marca br. został zaocznie skazany przez reżim w Mińsku na 18 lat więzienia.
- Na Białorusi możemy działać tylko w podziemiu, nie można wyjść na wiec ani na manifestacje - podkreślił polityk, który w Warszawie brał udział w Marszu Czarnobylskim, organizowanym przez białoruską diasporę.
- Staramy się działać poprzez środki masowego przekazu, poprzez internet. Walczymy, przekazujemy środki, pomagamy również tym, którzy są na terenie Białorusi. Dziękujemy naszym sąsiadom, którzy nas wspierają - powiedział. - Dla nas bardzo ważne jest także zwycięstwo Ukrainy. Dlatego na wiecu białoruskim można usłyszeć "Sława Ukrainie". Wiemy, że Białoruś przetrwa, jeśli Ukraina zwycięży - dodał.
00:39 1004ab Paweł Łatuszka o pomocy Polski (źr. PolskieRadio24.pl)
Sytuacja na Białorusi jest bardzo trudna
Paweł Łatuszka powiedział, że jest optymistą, mimo że sytuacja na Białorusi jest niezmiernie trudna. - Mamy wielu więźniów politycznych, każdego dnia mają miejsce zatrzymania, wyroki, ucieczki z kraju. Zlikwidowano niezależne organizacje pozarządowe, prasę niezależną, partie polityczne - zauważył.
Jak zaznaczył, rocznica katastrofy w Czarnobylu uzmysławia, że i dziś przed narodem białoruskim stoi wyzwanie, czy naród białoruski przetrwa tę tragiczną sytuację.
- I dziś na Białorusi mamy reżim, który wykonuje wolę Kremla i robi wszystko, żeby zniszczyć naszą państwowość, żeby Białoruś nie była krajem suwerennym, a ludność, naród białoruski, stał się częścią narodu rosyjskiego - dodał.
02:11 1004pocyatek.mp3 Paweł Łatuszka o tym, że istnienie narodu białoruskiego jest zagrożone (źr. PolskieRadio24.pl)
- To jest kwestia istnienia narodu białoruskiego i przetrwania naszego niepodległego państwa - podkreślił polityk.
Paweł Łatuszka dodał, że na Białorusi w pewnym wymiarze historia się powtarza. Przypomniał czasy, gdy w 1863 roku gen. gubernator Michaił Murawjow "Wiesztiel" tłumił protesty przeciwko imperialnej Rosji. - Teraz gen. gubernatorem jest Łukaszenka, który niszczy naród białoruski, niszczy ducha narodu białoruskiego - podkreślił b. ambasador.
- Wierzę jednak w dobrą perspektywę, mimo tej tragedii, która ma miejsce na Białorusi - dodał. Ufa, że naród białoruski podoła obecnemu wyzwaniu. Jak mówił, wierzy także, że Polska, Białoruś i Ukraina będą dobrymi sąsiadami we wspólnej Europie.
Czytaj także:
***
Opracowała Agnieszka Marcela Kamińska, PolskieRadio24.pl