Ewakuacja okolic Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. "Rosjanie wywożą dokumenty, zamknięto sklepy"
Rosyjskie władze okupacyjne, które ewakuują mieszkańców Enerhodaru obok Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, wywożą stamtąd sprzęt i dokumenty. W mieście nie działają sklepy i zaczyna brakować podstawowych produktów, w tym paliwa, a bankomaty są puste.
2023-05-09, 20:46
- Wywieźli sprzęt z prosektorium, sprzęt komputerowy, dokumenty i wyposażenie biura paszportowego, nie działa stacjonarny Internet - poinformował Radio Swoboda Dmytro Orłow, mer tego miasta, który urzęduje obecnie w Zaporożu.
Rosjanie wycofują się w obawie przed kontrofensywą
- Nie działają sklepy spożywcze i apteki. Brakuje niektórych kategorii towarów, w tym artykułów pierwszej potrzeby. Stacje benzynowe i bankomaty także są puste - powiedział.
Wcześniej sztab generalny ukraińskiej armii informował, że Rosjanie ewakuują mieszkańców, którzy przyjęli rosyjskie paszporty, i wywożą ich do baz wypoczynkowych z dala od linii frontu.
- Pierwsi wywożeni są ci, którzy zgodzili się na przyjęcie rosyjskiego obywatelstwa w pierwszych miesiącach okupacji - podano w komunikacie sztabu.
REKLAMA
To już kolejna w ostatnich dniach informacja o ewakuacji prowadzonej w okupowanej części obwodu zaporoskiego. Obok Enerhodaru znajduje się Zaporoska Elektrownia Jądrowa, którą wojska rosyjskie zajęły w marcu ubiegłego roku.
Czytaj także:
- "Rosja prawdopodobnie zaatakuje infrastrukturę rolną". Ekspert o uderzeniu w ukraiński eksport
- "Rozmowy pokojowe są teraz niemożliwe". Sekretarz generalny ONZ o wojnie na Ukrainie
Zobacz także: Krwawy szlak od Buczy po Bachmut. Polak przeszedł przez ukraińskie fronty
REKLAMA
PAP/mc
REKLAMA