Narada szefów sztabów NATO. Gen. Andrzejczak: chcemy wzmocnienia sił Sojuszu
- Polska oczekuje zwiększenia liczby NATO-wskich wojsk u siebie i na wschodniej flance w związku z zagrożeniem ze strony Rosji - powiedział w Brukseli szef Sztabu Generalnego generał Rajmund Andrzejczak. Nawiązał tym samym do dyskusji toczącej się w Sojuszu nt. konieczności dostosowania regionalnych planów obronnych - informuje brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
2023-05-10, 19:20
Gen. Andrzejczak: Polska chce wzmocnienia sił NATO
- Z polskiej perspektywy i wszystkich państw [wschodniej - red.] flanki NATO musi być więcej sił do odstraszania i obrony. Te siły powinny być zlokalizowane jak najbliżej zagrożenia. Polska racja stanu jest taka, żeby było tego wojska jak najwięcej i jak najbliżej zagrożenia - powiedział generał Rajmund Andrzejczak.
Decyzję w sprawie zmian w regionalnych planach obronnych mają podjąć przywódcy państw NATO na szczycie w Wilnie w połowie lipca.
"Rozważamy eskortę samolotów cywilnych przez wojska NATO"
Polski szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego komentował także wydarzenia związane z incydentem nad Morzem Czarnym. - Nie może być tolerancji dla agresywnych manewrów Rosji, takich jak te ostatnie nad Morzem Czarnym, kiedy zaczepiony został polski samolot - powiedział generał Rajmund Andrzejczak. Dodał, że potrzebna byłaby eskorta NATO-wska cywilnych samolotów.
Ta sprawa także pojawiła się w środę podczas narady szefów sztabów generalnych państw Sojuszu w Brukseli. - Ta sytuacja jest absolutnie niepokojąca. Tu nie może być akceptacji. Rosjanie przede wszystkich wykonują takie agresywne manewry w stosunku do statków, które są nieuzbrojone, cywilne, a nie do myśliwców NATO. Myślę, że należy rozważyć jakieś dodatkowe opcje zwiększenia bezpieczeństwa - powiedział generał dodając, że to nie pierwsze agresywne zachowania rosyjskich samolotów.
REKLAMA
Incydent nad Morzem Czarnym
W piątek cywilny samolot Straży Granicznej Turbolet L-410 wykonywał zadania w ramach legalnej misji unijnej agencji Frontex. Wtedy rosyjski SU-35 podlatywał kilkukrotnie do niego na bardzo bliską odległość powodując turbulencje. Ostatecznie polskim pilotom udało się bezpiecznie sprowadzić samolot na ziemię.
Posłuchaj
Posłuchaj
- Kulminacyjna faza ćwiczeń Anakonda-23. Ponad 12 tys. polskich żołnierzy oraz kilkuset z państw NATO
- Ambasador Rosji wezwany do MSZ. Nota w związku z incydentem nad Morzem Czarnym
IAR/Beata Płomecka/jmo
REKLAMA