Sankcje UE na Białoruś. Szef MSZ Litwy: konieczne jest ich szybkie nałożenie
Minister spraw zagranicznych Litwy negatywnie ocenił przedłużające się negocjacje w sprawie sankcji wobec Białorusi. Gabrielius Landsbergis jako niedopuszczalne ocenił łączenie przez niektóre kraje nowego pakietu restrykcji wobec reżimu w Mińsku z łagodzeniem sankcji wcześniej nałożonych. Szef litewskiego MSZ mówił o tym przed rozpoczęciem narady ministrów spraw zagranicznych unijnych krajów w Brukseli.
2023-05-22, 11:29
Projekt sankcji wobec Białorusi Komisja Europejska zaproponowała w styczniu, ale do tej pory nie został on zatwierdzony, ponieważ grupa krajów na czele z Portugalią zażądała usunięcia z wcześniejszych restrykcji blokady nałożonej na eksport białoruskiej soli potasowej i tym samym na firmy z sektora nawozów sztucznych.
"Będę prosił o rozłączenie tych dwóch rzeczy"
- Będę prosił o rozłączenie tych dwóch rzeczy, by iść naprzód z białoruskim pakietem jeśli poważnie wspieramy białoruską opozycję i politycznych więźniów nie poprzez wpisy na Twitterze, ale poprzez polityczne działania. Zaproponowaliśmy pakiet sankcji o wartości 200 milionów euro, a pakiet z wyłączeniami jest wart 8 miliardów euro - powiedział minister spraw zagranicznych Litwy. Gabrielius Landsbergis podkreślał, że szybkie nałożenie nowych sankcji na reżim w Mińsku jest konieczne, bo Rosja wykorzystuje Białoruś do obchodzenia unijnych restrykcji.
Posłuchaj
Oprócz Litwy przeciwko łagodzeniu wcześniejszych sankcji jest także Polska. Te państwa odrzucają argumenty, że restrykcje są zagrożeniem dla światowego bezpieczeństwa żywnościowego. Polska i Litwa odpowiadają, że to rosyjska propaganda, bo nie ma obecnie problemów na rynku z nawozami i że zamiast z Białorusi można je sprowadzać na przykład z Kanady.
- "Będą dotyczyć ponad 90 firm". Szefowa KE zapowiada nowe unijne sankcje
- "System sankcji wobec Rosji jest po prostu dziurawy". Marek Budzisz zwraca uwagę na interesy Europy Zachodniej
IAR/Beata Płomecka/Bruksela/nt
REKLAMA