Spory w UE dot. migracji. Propozycja Szwecji w ogniu krytyki. Przeciw jest także Polska

Szwecja, kierująca pracami Unii Europejskiej, została przez wiele krajów, w tym Polskę, skrytykowana za propozycje dotyczące paktu migracyjnego. Ta sprawa była jednym z tematów spotkania ambasadorów państw członkowskich - informuje brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.

2023-05-31, 15:17

Spory w UE dot. migracji. Propozycja Szwecji w ogniu krytyki. Przeciw jest także Polska
Szwecja została skrytykowana za propozycję dot. migracji przez wiele krajów, w tym Polskę. Foto: Shutterstock/Harriet Hadfield

Z relacji unijnych dyplomatów, z którymi rozmawiała brukselska korespondentka Polskiego Radia, wynika, że propozycje wymagają jeszcze dopracowania oraz że Polska je krytykuje, bo uważa, że de facto narzucać one będą przymusową relokację.

Szwecja nie zmieniła projektu paktu migracyjnego mimo, że został on zakwestionowany już w ubiegłym tygodniu. Plan zakłada relokację 120 tysięcy osób rocznie w sytuacji kryzysowej. Jeśli jakiś kraj nie chciałby przyjąć uchodźców, wtedy musiałby zapłacić 22 tysiące euro. Istnieje wprawdzie wybór - relokacja, pomoc finansowa, czy wsparcie operacyjne, ale według Polski skończy się na wyborze między przyjmowaniem migrantów a zapłatą, bo na to liczą kraje, które zmagają się z napływem migrantów. I to właśnie - jak wnika z relacji unijnych dyplomatów - miał krytykować dziś ambasador Polski przy Unii Andrzej Sadoś.

"Nie można na plecy polskiego podatnika przerzucać kosztów relokacji"

Przypominał też, że w całej Wspólnocie są 4 miliony osób objęte tymczasową ochroną, z czego w Polsce takich osób jest ponad milion, choć uchodźców wojennych z Ukrainy jest znacznie więcej.

- Te osoby otrzymały 200 euro na głowę. Jeśli mówimy o solidarności, to ta solidarność musi być sprawiedliwa. Nie można na plecy polskiego podatnika przerzucać kosztów relokacji - miał mówić podczas spotkania ambasador Polski przy Unii. Ponadto, zdaniem Polski, nie należy do paktu migracyjnego wpisywać konkretnych liczb, bo to tylko pomaga przemysłowi przemytników ludzi.

REKLAMA

Czytaj także:

Z kolei przedstawiciele Komisji Europejskiej i Szwecji, kierującej pracami Unii, mówią, że przymusowej relokacji nie ma, ale jest obowiązkowa solidarność i że Wspólnota powinna mieć przygotowane mechanizmy, by móc zareagować w sytuacji kryzysu.

[PROGRAM 1 POLSKIEGO RADIA] Budowa zapory na granicy z Rosją. Wiceszef MSWiA: prace idą zgodnie z planem

ms/IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej