Meloni spotkała się z Scholzem. "Nasze wsparcie dla Ukrainy nie podlega dyskusji"
Wsparcie dla Ukrainy prowadzone tak długo, jak będzie to konieczne i potrzeba wspólnego stawienia czoła kwestii migracji - to główne tematy rozmowy premier Włoch Giorgii Meloni i kanclerza Niemiec Olafa Scholza w Rzymie. - Nasze wsparcie dla sprawy ukraińskiej nie podlega dyskusji - zapewniła szefowa włoskiego rządu.
2023-06-08, 19:00
Podczas spotkania z dziennikarzami po rozmowach w Palazzo Chigi premier Meloni i kanclerz Scholz zapewniali o bliskiej owocnej współpracy między krajami w wielu dziedzinach oraz o wspólnym stanowisku w sprawie Ukrainy.
- Wszystkie osoby, na których spoczywa odpowiedzialność, rozumieją, że obrona suwerenności i wolności Ukraińców jest kluczowym warunkiem, by bronić także wolności, suwerenności i stabilności Europy oraz wartości, na jakich się opiera - mówiła Giorgia Meloni.
- Gwarantujemy nasze wsparcie dla Ukrainy dopóki, dopóty będzie to konieczne, ale pracujemy także dla pokoju. Jednak słowo "pokój" nie może być mylone ze słowem "inwazja". Pokój musi być sprawiedliwy i nie może nie brać pod uwagę apeli, woli oraz punktu widzenia zaatakowanego kraju - dodała.
Wspólne deklaracje dla Ukrainy
Kanclerz Scholz zwrócił uwagę na spójność Europy w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę, czego - jak dodał - nie przewidział Władimir Putin. - Nie docenił Europy - dodał szef niemieckiego rządu.
REKLAMA
- My stoimy razem u boku Ukrainy, którą popieramy na poziomie politycznym, finansowym, humanitarnym, wysyłając broń i prowadząc szkolenia wojskowe. Będziemy to robić tak długo, jak będzie to konieczne - oświadczył Scholz.
Dodał, że wraz z Meloni wyrazili nadzieję, iż w szczycie NATO w Wilnie 11-12 lipca weźmie udział nie tylko Finlandia, ale także Szwecja.
- Chcemy, aby ten szczyt skierował zwarty i mocny sygnał, który podkreśli spójność i determinację Sojuszu, by pomagać sobie nawzajem w razie potrzeby i by naprawdę bronić każdego centymetra kwadratowego terytorium NATO - stwierdził kanclerz.
Posłuchaj
Problem nielegalnej migracji. Włochy chcą twardej ochrony granic
Giorgia Meloni poinformowała, że tematem rozmowy była też sprawa migracji. - Rozmawialiśmy o tym, jak Włochy w tych miesiącach, dosyć samotnie, podejmują działania na Morzu Śródziemnym starając się uratować życie ludzkie - wyjaśniła.
REKLAMA
Włoska premier podkreśliła, że napływ migrantów zwiększył się, szczególnie z powodu "bardzo niekorzystnego splotu wydarzeń w wielu krajach".
- W jego obliczu Włochy wykonują nadzwyczajną pracę. Ale uważam, że największym wyzwaniem jest to, by tę pracę wykonywać razem - oceniła.
Meloni zaznaczyła, że priorytetami polityki migracyjnej powinny być: "obrona zewnętrznych granic UE, zwalczanie przemytu ludzi i sprzyjanie legalnej imigracji".
Mówiąc o konieczności współpracy z krajami pochodzenia migrantów i tranzytowymi dodała: "Uważam, że przede wszystkim należy bronić prawa do tego, by nie musieć emigrować, nie uciekać ze swojego domu".
REKLAMA
- Pakt migracyjny. Stanowcza reakcja wiceszefa MSWiA. "Przymusowa relokacja jest nieskuteczna"
- Pakt migracyjny. Komisarz UE chce, by w Luksemburgu doszło do porozumienia
"Kto nie ma prawa pozostać, musi wrócić do swojego kraju"
Niemiecki kanclerz mówił, że migracja to wyzwanie , któremu trzeba razem stawiać czoła. - Musimy współpracować - dodał.
Wyraził nadzieję na znalezienie wspólnej europejskiej odpowiedzi na kryzys migracyjny. Jak wskazał, taka polityka musi także przewidywać to, że "kto nie ma prawa pozostać, musi wrócić do swojego kraju".
Szefowa włoskiego rządu zapowiedziała, że w niedzielę uda się do Tunezji z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen i premierem Holandii Markiem Ruttem, by - jak wyjaśniła - "otworzyć w wymiarze europejskim negocjacje, by pomóc temu krajowi, przeżywającemu trudności" i "uniknąć efektu domina w rezultacie dalszych problemów".
REKLAMA
Jak ostrzegła premier, destabilizacja Tunezji miałaby poważne konsekwencje dla całej Afryki północnej, a także dla Europy.
Wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk w Polskim Radiu 24:
jp/IAR/PAP
REKLAMA