Projekt wniosków na unijny szczyt w Brukseli rozczarowuje. Na razie nie ma nic o nowych sankcjach

Projekt wniosków na unijny szczyt, który odbędzie się za niespełna 3 tygodnie w Brukseli, na razie jest bardzo ogólny w kluczowych kwestiach. Dokument widziała brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. Nie ma w nim żadnych przełomowych zapisów dotyczących sankcji czy migracji, choć będą podejmowane jeszcze próby ich zaostrzenia.

2023-06-13, 12:29

Projekt wniosków na unijny szczyt w Brukseli rozczarowuje. Na razie nie ma nic o nowych sankcjach
Beata Płomecka: projekt wniosków na szczyt UE na razie jest ogólny w kluczowych kwestiach. Foto: paparazzza / Shutterstock

W części dotyczącej Ukrainy jest mowa o wysiłkach zmierzających do zwiększenia presji na Rosję, by ograniczyć jej zdolność do prowadzenia wojny, w tym o sankcjach wobec niej oraz tych, którzy ją wspierają. Nie ma natomiast żadnych konkretów co do możliwych kolejnych restrykcji. W projekcie zapisano oczekiwanie, że do unijnego szczytu 11 pakiet sankcji, który jest obecnie negocjowany, zostanie przyjęty.

Ponadto we wstępnych wnioskach jest powtórzenie zapowiedzi rozliczenia Rosji za jej napaść na Ukrainę. Jednym z tematów unijnego szczytu ma być także migracja, po niedawnym uzgodnieniu paktu przez kraje członkowskie do negocjacji z Europarlamentem przy sprzeciwie Polski i Węgier. Na razie migracji poświęcony jest jeden akapit, a w nim zapowiedź pogłębionej dyskusji europejskich przywódców.

Posłuchaj

Projekt wniosków na szczyt UE jest na razie ogólny w kluczowych kwestiach. Relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:51
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/Beata Płomecka/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej