Polska chce likwidacji dysproporcji narodowościowych w KE. Sadoś: dane wskazują na brak równowagi
Polska domaga się działań, by zlikwidować dysproporcje narodowościowe na kierowniczych stanowiskach w Komisji Europejskiej. Jak wynika z informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej, ambasador Polski przy Unii Andrzej Sadoś opowiedział się za zorganizowaniem konkursów na wysokie stanowiska dla tych krajów, które są niedoreprezentowane w Komisji Europejskiej i powiązanym z nią unijnym korpusie dyplomatycznym.
2023-06-23, 17:24
Ambasador miał dziś podkreślić na spotkaniu ze swoimi odpowiednikami z pozostałych państw, że tylko wtedy będzie można skorygować zakłócenia równowagi geograficznej.
Andrzej Sadoś argumentował, że najnowsze dane wskazują na systemowy i poważny brak tej równowagi. W Komisji Europejskiej zaledwie 4 procent Polaków zajmuje kierownicze stanowiska, a tymczasem wskaźnik dla Polski wynikający z udziału w europejskiej populacji jest dwa razy wyższy. Z kolei w unijnym korpusie dyplomatycznym tylko 3,5 procent Polaków zajmuje kierownicze stanowiska, co odpowiada 10 takim stanowiskom na 286.
Czytaj także:
- KE przekazuje kolejne miliardy euro dla Ukrainy. "Na podtrzymanie usług i infrastruktury"
- Priorytety polskiej polityki zagranicznej. "Od bezpieczeństwa zależy wszystko"
- KE chce przejąć część dochodów z handlu emisjami. Jednoznaczne stanowisko Polski
IAR/Beata Płomecka/łl
REKLAMA
REKLAMA