Rosyjski atak dronami kamikadze na Sumy. Dwie osoby nie żyją, wiele jest rannych

Dwie osoby zginęły, a 19 zostało rannych w poniedziałek w mieście Sumy na północnym wschodzie Ukrainy; rosyjskie wojska zaatakowały tam pięciokondygnacyjny blok mieszkalny przy użyciu irańskich dronów kamikadze Shahed - powiadomiły na Telegramie władze obwodu sumskiego.

2023-07-03, 19:53

Rosyjski atak dronami kamikadze na Sumy. Dwie osoby nie żyją, wiele jest rannych
Ukraina: rosyjski atak dronami na Sumy. Foto: Twitter/NEXTA

Rosjanie zaatakowali miasto Sumy za pomocą dronów kamikadze Shahed. Co najmniej jedna osoba nie żyje. Rosyjskie wojsko używało tych maszyn również w innych częściach Ukrainy.

W ponad 250-tysięcznych przed wojną Sumach przed południem słychać było eksplozje. Część dronów zestrzeliła obrona przeciwlotnicza. Co najmniej jeden Shahed trafił w pięciopiętrowy budynek mieszkalny. Jedna osoba zginęła.

Poszkodowani trafili do szpitali

W szpitalach wciąż przebywa czworo poszkodowanych. Stan zdrowia dwojga spośród nich jest oceniany jako ciężki. Wśród cywilów, którzy doznali niegroźnych obrażeń jest dziecko w wieku pięciu lat - czytamy w komunikacie regionalnej administracji. 

Wcześniej w poniedziałek szef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Andrij Jermak poinformował, że w wyniku ostrzału budynku mieszkalnego w Sumach zginęła jedna osoba.

REKLAMA

Ataki będą się powtarzać

Jak podkreśla rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy płk. Jurij Ihnat, należy się spodziewać, że podobne ataki będą się powtarzać. Jak zaznacza, wiele wskazuje na to że Rosja w dalszym ciągu otrzymywać będzie od Iranu drony Shahed, prawdopodobnie też uruchomi ich własną produkcję.

Posłuchaj

Ukraina: rosyjski atak dronami na Sumy - jedna osoba nie żyje (IAR) 0:50
+
Dodaj do playlisty

Nocny atak dronów

Oprócz ataku na Sumy, Rosjanie w nocy wypuścili na terytorium Ukrainy 17 dronów. 13 z nich zostało strąconych. Graniczący z Rosją obwód sumski jest też systematycznie ostrzeliwany z terytorium Federacji za pomocą artylerii i moździerzy.

Siły agresora najechały graniczący z Rosją obwód sumski 24 lutego 2022 roku, w pierwszym dniu inwazji na Ukrainę, a następnie zostały stamtąd wyparte na początku kwietnia. Od tamtego czasu miejscowości w tym regionie, szczególnie wsie położone w pobliżu granicy, są regularnie ostrzeliwane przez rosyjskie wojska. Dotychczas te ataki rzadko jednak skutkowały ofiarami śmiertelnymi wśród cywilów.

Poprzedni równie tragiczny przypadek w obwodzie sumskim odnotowano 19 maja, gdy trzech pracowników firmy energetycznej Sumobłenerho zginęło podczas wykonywania obowiązków pomiędzy miejscowościami Junakiwka i Wełyka Rybyca

REKLAMA

Czytaj także:

IAR,pkur

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej