84. rocznica wybuchu II wojny światowej. Brytyjski historyk: to dobry moment, by przypominać o roli Sowietów

Roger Moorhouse podkreśla, że przez dekady fakt, iż ostatecznie Moskwa znalazła się po zwycięskiej stronie, utrudniał przebicie się z opowieścią o ataku na Polskę. - Ale od lutego zeszłego roku obraz Rosji gwałtownie się pogorszył - podkreśla rozmówca Polskiego Radia.

I kontynuuje: - Fantastyczny byłby miniserial albo hollywoodzki film. To jest ten moment.

Historyk podkreśla, że podobieństwa są oczywiste. - Rosja jako agresor, używający dezinformacji i tzw. fałszywej flagi. To wszystko działo się 17 września 1939 r. Działo się też w lutym minionego roku na Ukrainie. Postrzeganie Rosji na świecie się zmieniło. To dobry moment, by opowiedzieć tę historię na nowo, inaczej - ocenia.

Kim jest Roger Moorhouse?

Moorhouse to urodzony w 1968 r. historyk. Ukończył Szkołę Nauk Słowiańskich i Wschodnioeuropejskich w University College London. Współpracował z profesorem Normanem Daviesem. Ma na koncie takie książki jak: "Polowanie na Hitlera", "Pakt diabłów. Sojusz Hitlera i Stalina" oraz "Polska 1939: Pierwsi przeciw Hitlerowi".

Jego najnowsza książka "Fałszerze", poświęcona działalności grupy Ładosia, ukaże się nad Wisłą w przyszłym roku.

Całość rozmowy z historykiem dziś w "audycji Więcej Świata" w radiowej Jedynce.

Posłuchaj

Brytyjski historyk o rocznicy wojny: to dobry moment, by przypominać o roli sowietów w 1939 r. (IAR) 0:27

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Prezydent Duda na Westerplatte: władze Rosji próbują pisać historię od nowa, ale nic nie zmieni prawdy historycznej
• Wieluń. Bestialska zbrodnia u progu II wojny światowej
• "Schleswig-Holstein" z "przyjacielską" wizytą w Gdańsku

[ZOBACZ TAKŻE] "Mit rozliczonej przeszłości". Prof. Krasnodębski tłumaczy tendencje neoimperialne Niemiec

IAR/łl