Niemcy znów zmieniają zdanie. Nadal chcą przyjmować migrantów z Włoch

Faeser powiedziała w piątek telewizji ARD, że proces dobrowolnego przyjmowania imigrantów został zawieszony, "ponieważ Włochy nie wykazały chęci przyjęcia z powrotem ludzi w ramach procedury dublińskiej". Dodała jednak: "teraz oczywiście jasne jest, że wypełniamy również nasz obowiązek solidarności".

Mechanizm solidarności

Mechanizm solidarności został uzgodniony w czerwcu ubiegłego roku przez kilka krajów UE, w tym Niemcy. Pierwotnie Berlin obiecał przejąć 3,5 tys. osób ubiegających się o azyl ze szczególnie obciążonych państw na południowych granicach Europy.

"Do tej pory 1,7 tys. osób ubiegających się o ochronę zostało przeniesionych za pośrednictwem tak zwanego europejskiego mechanizmu dobrowolnej solidarności, aby przejść procedurę azylową w Niemczech" - pisze dpa.

Zobacz także na TVP Info: 

• „Tylko PiS może powstrzymać Tuska”. Najnowszy spot Prawa i Sprawiedliwości o działalności PO ws. migrantów
• Niemcy nie chcą przyjąć migrantów z Lampedusy. Tak się tłumaczą

W środę poinformowano, że Niemcy zawiesiły do odwołania dobrowolne przyjmowanie migrantów z Włoch ze względu na "wysoką presję migracyjną do Niemiec" i "zawieszenie transferów dublińskich" przez Włochy.

REKLAMA

Zgodnie z obowiązującym prawem UE osoby ubiegające się o azyl, które przenoszą się do innego państwa członkowskiego bez pozwolenia, powinny zostać odesłane do pierwszego kraju na terenie UE, do którego dotarły.

Zobacz także na i.pl: PiS o działaniach PO ws. migrantów. „To jest stawką w tych wyborach”. Szef MSWiA w nowym spocie przypomina słowa polityków PO

• Fala imigrantów zalewa Lampedusę. "Sytuacja w Afryce już eksplodowała"
• Włochy chcą powstrzymać najazd migrantów na Lampedusę. "Możemy użyć marynarki wojennej"
• Włosi stawiają sprawę jasno: fala migracji to zemsta Tunezji za niespełnione obietnice Brukseli

Zobacz także: "Nie chcemy nad Wisłą obrazów z Lampedusy". Jan Józef Kasprzyk: Polacy w referendum rozstrzygną tę kwestię

REKLAMA

PAP/IAR/jb