W takich łodziach na Lampedusę przybywają migranci. "Są dla nich zagrożeniem"

Inny rozmówca naszego reportera, pracownik Urzędu Celnego - oddziału w Lampedusie, na wyspę przybywa codziennie około 30-40 łodzi. Wiele z nich pozostawianych jest na morzu. - Te łodzie przeznaczamy na złom, transportujemy je i niszczymy - mówi.

Zapytany o kontenery, na które ładowane są znalezione w metalowych łodziach przedmioty, mężczyzna wskazuje, że wiele z nich codziennie wywożonych jest z wybrzeża Lampedusy.

Kryzys na Lampedusie

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wraz z premier Włoch Giorgią Meloni odwiedzą w ten weekend wyspę Lampedusa, ktora zmaga się z napływem migrantów.

W piątek szefowa włoskiego rządu w telewizyjnym wystąpieniu do narodu zapowiedziała wprowadzenie nadzwyczajnych środków, by ograniczyć nielegalną imigrację. Zaprosiła przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen na wyspę Lampedusa, gdzie masowo przybywają migranci z Afryki.

Jeszcze w sobotę szefowa KE ma przybyć do Rzymu, a potem wraz z Meloni odwiedzić Lampedusę.

Posłuchaj

Wielu włoskich polityków i komentatorów sugeruje, że masowy napływ migrantów na Lampedusę to efekt celowej działalności władz Tunezji. Relacja Piotra Kowalczuka (IAR) 0:59

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Protest mieszkańców wyspy

W sobotę około stu mieszkańców Lampedusy wzięło udział w proteście przeciwko planom budowy miasteczka namiotowego dla migrantów. W manifestacji, która zablokowała główną ulicę w mieście, wziął udział wiceburmistrz Attilio Lucia.

• Najazd migrantów na Lampedusę. Meloni: zostaniecie zatrzymani, a potem wydaleni

Jak podaje agencja Ansa, protest wybuchł po tym, jak wśród mieszkańców włoskiej wyspy rozeszła się informacja o tym, że na terenie dawnej bazy wojskowej Loran powstanie miasteczko namiotowe dla migrantów.

Zobacz na tvp.info: Kryzys migracyjny. W Słowenii przepełnione ośrodki dla azylantów

PolskieRadio24.pl/IAR