Polski europoseł przybył na Lampedusę. "Ludzie muszą barykadować się w domach"
Dominik Tarczyński, eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości, udał się na włoską Lampedusę, aby na własne oczy przekonać się jaka jest skala kryzysu migracyjnego, jaki dotknął tę wyspę. W czasie pobytu we Włoszech nagrał film obrazujący sytuację w regionie. - Ludzie są przerażeni - komentuje europoseł.
2023-09-16, 22:11
Europoseł PiS Dominik Tarczyński poleciał na Lampedusę, gdzie od kilku dni trwa zmasowany napływ imigrantów. W nagraniu, jakie zamieścił na Twitterze, pokazuje obrazki z portu, gdzie zostały łodzie, którymi przypłynęli nielegalni imigranci.
Dominik Tarczyński: na Lampedusie ludzie barykadują się w domach
- Zobaczcie, jak to wygląda! Jak wyglądają łodzie, jeżeli w ogóle można nazwać to łodziami, i jak wygląda porządek, który po sobie zostawili - mówi, dodając: "ludzie są przerażeni" - "muszą barykadować się w domach".
- Nie dopuścimy do tego, aby taki syf, taki poziom niebezpieczeństwa pojawił się w Polsce. Pytam po raz kolejny: gdzie są ci, którzy cały czas chcą wpuszczenia nielegalnych imigrantów? Gdzie jest Hartwich, gdzie jest Łącki, gdzie jest Tusk? - pyta Tarczyński w nagraniu, podkreślając: "nie dopuścimy do tego, aby zniszczyli Polskę tak, jak zniszczona jest Lampedusa, jak niszczą Włochy, jak niszczą Francję i Niemcy".
"Wybory będą decydujące"
Europoseł zauważa, że w tym kontekście niezwykle ważne będą nadchodzące wybory parlamentarne w Polsce. - Te wybory, te decyzje, które zapadną niebawem, są fundamentalne. Będziemy walczyć o to, czy możemy spać spokojnie we własnych domach, czy zgodzimy się na to, aby w polskich portach pojawiały się takie statki, takie promy, które muszą odbierać tysiące (osób - red.) i transportować w głąb Włoch - zaznacza.
REKLAMA
Zobacz również na niezalezna.pl: Migranci wciąż dopływają na Lampedusę. Mieszkańcy mają dość - wyszli na ulice!
- Bezpieczna Polska to jest nasz cel. To, co dzieje się na Lampedusie, to nie jest news i rzeczywistość medialna. To jest rzeczywistość, w której żyją, z którą borykają się Włosi. Widziałem płaczące kobiety, mężczyzn, którzy są przerażeni tym, co tutaj się dzieje. Nie dopuścimy do tego, aby takie sceny miały miejsce w Polsce - zapewnił europoseł PiS.
- Zapytaliśmy lokalną dziennikarkę o kryzys na Lampedusie. "Ostatniej nocy znowu się zaczęło"
- W takich łodziach na Lampedusę przybywają migranci. "Są dla nich zagrożeniem"
REKLAMA
REKLAMA