Rodziny brytyjskich dyplomatów opuszczają Izrael. Londyn podejmuje środki ostrożności
Brytyjskie media informują o opuszczeniu Izraela przez rodziny dyplomatów reprezentujących Londyn w tym kraju. Decyzję tą uzasadniają koniecznością podjęcia "środków ostrożności", w związku z licznymi atakami rakietowymi ze strony Hamasu.
2023-10-12, 12:09
Rodziny brytyjskich dyplomatów w ramach "środków ostrożności" opuszczają Izrael - podał w czwartek portal BBC, powołując się na resort spraw zagranicznych w Londynie. Izrael znajduje się pod silnym ostrzałem rakietowym ze Strefy Gazy od czasu sobotniego ataku terrorystycznego przeprowadzonego przez Hamas.
Ambasada brytyjska pozostanie otwarta i będzie nadal świadczyć usługi konsularne tym, którzy potrzebują pomocy, lecz rząd w Londynie odradza podróże do Izraela, o ile nie są one niezbędne. Decyzja w sprawie członków rodzin dyplomatów została podjęta zgodnie z tą sugestią.
Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii James Cleverley, który odwiedził Izrael w środę, oświadczył, że kraj ten może liczyć na "niezachwianą solidarność" Londynu. Cleverley powiedział też, że Izrael ma prawo się bronić, choć - jak dodał - "chcielibyśmy, aby było jak najmniej ofiar wśród ludności cywilnej".
Izrael prowadzi odwet za atak Hamasu
7 października w godzinach porannych Izrael został niespodziewanie zaatakowany ze Strefy Gazy przez palestyński Hamas. Uderzenie skutkowało największą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Izraelczyków od 1973 roku, gdy państwo żydowskie stoczyło wojnę z koalicją syryjsko-egipską. W ciągu trwającego od czterech dni konfliktu zginęło już około 1,2 tys. obywateli Izraela i ponad 1 tys. mieszkańców Strefy Gazy.
REKLAMA
W ramach odwetu Tel Awiw przeprowadza serię ataków z powietrza na cele związane z Hamasem. W najbliższym czasie Izrael najprawdopodobniej rozpocznie inwazję lądową w Gazie. Przy granicy z palestyńską enklawą zgromadzono już dziesiątki tysięcy żołnierzy.
- Były lider Hamasu chce, by muzułmanie całego świata wyszli na ulice. Nowojorska policja postawiona w stan gotowości
- Walki w Strefie Gazy. Kair nie otworzy korytarza humanitarnego
PAP/PR24/łs
REKLAMA