Tragiczny wypadek na Ukrainie. Nie żyje adiutant głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy

Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko potwierdził, że adiutant głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy Wałerija Załużnego, major Hennadij Czastiakow, zginął w wyniku wybuchu granatu, który otrzymał w prezencie urodzinowym. "To był wypadek" - podkreślił minister na Telegramie.

2023-11-07, 01:34

Tragiczny wypadek na Ukrainie. Nie żyje adiutant głównodowodzącego Sił Zbrojnych Ukrainy
Szef MSW: adiutant gen. Załużnego zginął w wyniku wybuchu granatu. Foto: Shutterstock/Sergey Kamshylin

Do tragedii doszło, gdy major pokazywał swemu 13-letniemu synowi granaty, które dostał w prezencie urodzinowym. Jeden z nich, przypadkowo odbezpieczony, eksplodował, zabijając wojskowego. Dziecko odniosło poważne obrażenia.

Tragiczna śmierć

Minister Kłymenko poinformował, że zidentyfikowano już mężczyznę, który podarował majorowi na urodziny butelkę whisky i sześć granatów bojowych.

Wcześniej śmierć "w tragicznych okolicznościach" swego adiutanta i "bliskiego przyjaciela" potwierdził generał Załużny.

Podkreślił, że od początku zbrojnej inwazji Rosji na Ukrainę Czastiakow był dla niego "niezawodną podporą, w pełni poświęcał swoje życie Siłom Zbrojnym Ukrainy i walce z rosyjską agresją".

REKLAMA

Ataki Rosjan

Ukraińska 128. brygada zakarpacka potwierdziła w poniedziałek, że w rosyjskim ataku zginęło 19 jej żołnierzy. Według mediów do ataku doszło w piątek w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy. Wcześniej szacowano, że mogło zginąć 28 wojskowych.

"Atak rakietowy podstępnego wroga pozbawił życia 19 żołnierzy 128. brygady zakarpackiej. Trwa dokładna kontrola wszystkich okoliczności tragedii" - czytamy w komunikacie brygady. Jak stwierdzono, zginęli najlepsi żołnierze tej jednostki. Zagrożono "stukrotną zemstą" za śmierć towarzyszy broni.

Czytaj także:

dz/PAP, IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej