Wojna na Bliskim Wschodzie. Papież spotka się z krewnymi zakładników Hamasu i Palestyńczykami

Jak poinformował rzecznik Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni, papież Franciszek chce okazać swoją "duchową bliskość" podczas obu spotkań, do których dojdzie przy okazji cotygodniowej audiencji w Watykanie.

- Każdy człowiek, chrześcijanin, żyd, muzułmanin, niezależnie od narodu i religii, każdy człowiek jest święty, cenny w oczach Boga i ma prawo do życia w pokoju  - powiedział papież Franciszek. Według Izraela, terroryści z Hamasu podczas ataku na terytorium izraelskim 7 października wzięli około 240 zakładników. Zabili prawie 1200 osób, głównie cywilów.

Podczas izraelskiej akcji odwetowej w Strefie Gazy, zginęło już ponad 12 tysięcy osób, w tym około 5 tysięcy dzieci.

Apel papieża o uwolnienie zakładników

Sekretarz stanu Pietro Parolin przyznał, że papież wielokrotnie apelował o uwolnienie zakładników porwanych przez palestyńską organizację terrorystyczną Hamas. - To kluczowy punkt, by rozwiązać kryzys - argumentował Parolin. Położył też nacisk na konieczność zawieszenia broni.

Podkreślił, że Stolica Apostolska opowiada się za rozwiązaniem konfliktu izraelsko-palestyńskiego zgodnie z zasadą "dwa narody, dwa państwa" i z "Jerozolimą jako miastem wszystkich". - Fundamentalną zasadą międzynarodowego prawa humanitarnego jest to, że są miejsca, które w przypadku wojny muszą być chronione; przede wszystkim szpitale - powiedział. - Nieludzkość wojny polega także na tym, że nie bierze się pod uwagę niczego i nikogo - dodał

• Papież rozmawiał z przedstawicielem Autonomii Palestyńskiej. Padły słowa podziękowania
• Holland uderza w polski Kościół i zarzuca "konflikt z Watykanem". "Polacy to katolicy, ale nie chrześcijanie"
• Abp. Światosław Szewczuk: Rosja eksportuje wojnę na cały świat

dn/IAR