Fatalne morale w rosyjskim wojsku. Demoralizacja i korupcja to codzienność

W szeregach rosyjskiej armii kwitnie korupcja - napisali dziennikarze portalu „Nowaja Gazieta. Europa”. Z ich ustaleń wynika, że żołnierze agresora kupują zaświadczenia o kontuzjach i rzekomo odniesionych na froncie ranach. Płacą też za przeniesienie do oddziałów operujących poza linią ognia.

2023-11-29, 14:24

Fatalne morale w rosyjskim wojsku. Demoralizacja i korupcja to codzienność
Fatalne morale w rosyjskim wojsku. Demoralizacja i korupcja to codzienność. Foto: Kosmogenez/shutterstock

Anastazja Kaszyrska dziennikarka portalu „Nowaja Gazieta. Europa” zebrała informacje od żołnierzy, ich rodzin i od obrońców praw człowieka. Jak powiedziała w rozmowie z telewizją Deszcz: „rosyjska armia to bardzo skorumpowany system”.

Korupcja w wojsku była od zawsze

"Obrońcy praw człowieka, z którymi rozmawialiśmy potwierdzają, że korupcja w rosyjskiej armii była zawsze, ale wraz z rozpoczęciem inwazji na Ukrainę zamiast się zmniejszyć, to wzrosła. Dzieje się tak dlatego, że jak mówią obrońcy praw człowieka - na froncie dochodzi do prawdziwej rzezi i łapówki są jednym ze sposobów ratowania sobie życia" mówi dziennikarka.

Wcześniej rosyjscy obrońcy praw człowieka alarmowali, że moskiewski reżim do wojska werbuje chorych, zniedołężniałych i osoby uzależnione.

Pociski z UE dla Ukrainy

Unia Europejska ma dostarczyć około 300 tysięcy pocisków z obiecanego miliona dla Ukrainy - przekazał minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych państw NATO w Brukseli. Dmytro Kuleba podczas wizyty w Brukseli, wezwał także do wzmocnienia przemysłu obronnego Ukrainy oraz NATO.

REKLAMA

Czytaj też:

IAR/mn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej