Hamas uwolnił kolejnych zakładników. W nocy dotarli do Izraela

14 zakładników, uwolnionych w środę przez Hamas, jest już na terenie Izraela - poinformowało w nocy ze środy na czwartek biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu. W grupie tej jest 10 osób, objętych umową z Izraelem o wymianie zakładników na palestyńskich więźniów, a także czterech obywateli Tajlandii.

2023-11-30, 02:51

Hamas uwolnił kolejnych zakładników. W nocy dotarli do Izraela
Uwolnieni przez Hamas zakładnicy zostali przejęci przez Czerwony Krzyż i dostarczeni do Egiptu, skąd przetransportowano ich do Izraela. Foto: PAP/EPA/CHRISTOPHE PETIT TESSON

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami Hamas najpierw uwolnił 10 osób. To między innymi pięć kobiet, troje dzieci i 18-latek. Wśród nich jest osoba z podwójnym obywatelstwem holendersko-izraelskim, trzy osoby z podwójnym obywatelstwem niemiecko-izraelskim oraz kobieta z podwójnym obywatelstwem amerykańsko-izraelskim.

Hamas uwolnił kolejnych zakładników

O uwolnieniu ostatniej z wymienionych kobiet wypowiedział się prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden, który przebywa z wizytą w stanie Colorado. "Mam dobrą wiadomość do przekazania: Liat Benin jest bezpieczna w Egipcie. Rozmawiałem z jej rodzicami. Mam nadzieję, ze niebawem będzie w domu razem z trójką swoich dzieci" - powiedział amerykański prezydent.

Hamas uwolnił w środę łącznie 16 zakładników, którzy byli przetrzymywani w Strefie Gazy. Jak podało biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, Hamas - poza umową z Izraelem - uwolnił dwie kobiety z podwójnym obywatelstwem: rosyjskim i izraelskim, matkę i córkę. Był to, jak pisze portal Times of Israel, gest skierowany w stronę prezydenta Rosji Władimira Putina. Po powrocie do Izraela obie kobiety zostały przewiezione do Szeba Medical Center w Ramat Gan. Oprócz tego uwolnionych zostało czterech obywateli Tajlandii.

Zakładnicy w Strefie Gazy zostali przejęci od Hamasu przez Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża, który przez przejście w Rafah przewiózł ich do Egiptu. Następnie zostali przewiezieni na teren Izraela. Izraelskie władze poinformowały, że uwolniły 30 palestyńskich więźniów w ramach wymiany na zakładników przetrzymywanych przez Hamas. Wcześniej ministerstwo spraw zagranicznych Kataru informowało, że wśród tych 30 osób ma być 16 dzieci i 14 kobiet. Katar, wraz z Egiptem i Stanami Zjednoczonymi, prowadzi mediacje między Hamasem i Izraelem.

REKLAMA

Przedłużone zawieszenie broni

Środa była drugim dniem dwudniowego przedłużenia zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem. W tym czasie palestyński ruch miał uwolnić 20 izraelskich zakładników w zamian za wypuszczenie przez Izrael 60 palestyńskich więźniów.

W sumie, w ciągu sześciu dni trwającego od piątku rozejmu, Hamas uwolnił 70 zakładników izraelskich bądź osoby z podwójnym obywatelstwem i 25 obcokrajowców. Z niewoli wypuścił także, poza porozumieniem, dwie obywatelki rosyjsko-izraelskie. W tym samym czasie liczba palestyńskich więźniów uwolnionych przez Izrael wzrosła do 210.

W Izraelu przebywa amerykański sekretarz stanu Antony Blinken. Z władzami tego kraju oraz Palestyny ma rozmawiać między innymi o przedłużeniu wygasającego zawieszenia broni pomiędzy Hamasem a Izraelem oraz o pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy. To jego kolejna wizyta w Izraelu od kiedy 7 października nastąpił atak Hamasu na Izrael, a w odwecie wojsko izraelskie rozpoczęło ostrzeliwanie Strefy Gazy.

Do środy pomiędzy stronami trwało zawieszenie broni, jednak trwają rozmowy o jego przedłużeniu. Antony Blinken na Zachodnim Brzegu Jordanu ma również spotkać się z przywódcą palestyńskim prezydentem Mahmudem Abbasem.

REKLAMA

Hamas chce trwałego rozejmu

7 października oddziały Hamasu wdarły się na teren Izraela zabijając około 1200 osób i biorąc 240 zakładników. W odpowiedzi Izrael rozpoczął ciężki ostrzał Strefy Gazy, w wyniku którego zginęło ponad 15 tysięcy osób, blisko połowę stanowią dzieci.

Hamas jest gotowy wymienić wszystkich żołnierzy izraelskich, którzy przetrzymuje, na wszystkich Palestyńczyków, więzionych przez Izrael - oświadczył w środę przebywający w Kapsztadzie w RPA Bassem Naim, wysoki rangą urzędnik Hamasu i były minister zdrowia w Strefie Gazy.

Podkreślił, że Hamas przeprowadził "trudne negocjacje" w sprawie przedłużenia obecnego rozejmu, który kończy się w czwartek. - Próbujemy wraz z mediatorami wynegocjować trwałe zawieszenie broni - powiedział.

Wśród ok. 240 Izraelczyków, wziętych jako zakładników przez Hamas i przetrzymywanych w Strefie Gazy, są żołnierze, którzy jak dotąd byli wykluczeni z porozumień o wymianie zakładników za więźniów. Organizacje palestyńskie twierdzą, że w izraelskich więzieniach przetrzymywanych jest ponad 7 000 Palestyńczyków.

REKLAMA

Problemy w negocjacjach dot. przedłużenia rozejmu

Tymczasem agencja AFP - powołując się na źródła w Strefie Gazy - informuje, że Hamas ocenia izraelskie propozycje dotyczące przedłużenia rozejmu, który kończy się w czwartek, jako "nieoptymalne" na tym etapie.

- Wszelkie dyskusje na temat wymiany jeńców wojskowych, żołnierzy i oficerów muszą być poprzedzone zaprzestaniem (izraelskiej) agresji i zniesieniem blokady, która dusi Strefę Gazy - poinformowało źródło. Kolejny etap negocjacji musi dotyczyć wymiany więźniów w wieku powyżej 18 lat, a nasz ruch jest gotowy na ten etap - cytuje AFP.

Według źródła AFP, "jeśli rozejm będzie kontynuowany, Hamas będzie go przestrzegał tak długo, jak długo będzie go respektował (izraelski) okupant". Warunki rozejmu przewidywały, że każde jego przedłużenie będzie oznaczać kolejnych 10 zwalnianych przez Hamas zakładników i 30 uwalnianych przez Izrael więźniów na każdy dzień przedłużenia rozejmu.

Czytaj również:

IAR/PAP/jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej