Szef MSZ dla włoskich mediów: zmiana traktatów UE osłabi spójność Wspólnoty
Unia Europejska potrzebuje wewnętrznej stabilności i spójności. Tymczasem Parlament Europejski funduje nam propozycje zmian, które nie dają rękojmi jej wzmocnienia - napisał minister spraw zagranicznych RP Szymon Szynkowski vel Sęk w artykule opublikowanym na stronie internetowej włoskiego dziennika "Il Messaggero". Podkreślił, że większość Polaków nie chce tych zmian.
2023-12-07, 18:49
Szef dyplomacji przypomniał, że 22 listopada Parlament Europejski przyjął raport Komisji Spraw Konstytucyjnych oraz towarzyszącą rezolucję zawierające propozycje zmiany traktatów unijnych, a główne proponowane zmiany dotyczą rezygnacji z zasady jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w 65 obszarach i przeniesienia kompetencji z poziomu państw członkowskich na poziom Unii oraz znacznego rozszerzenia kompetencji współdzielonych.
Głębokie reformy UE
"Propozycje zmian traktatowych zgłoszone przez Parlament Europejski zbulwersowały opinię publiczną w Polsce i w wielu państwach Wspólnoty. Parlament wychodzi z inicjatywą głębokich wewnętrznych reform Unii w chwili, gdy za naszą wschodnią granicą mamy do czynienia z kolejną tragiczną odsłoną rosyjskiego imperializmu, z wojną systemową, której skutkiem jest ogrom ofiar i zniszczeń" - napisał minister Szynkowski vel Sęk.
Zwrócił też uwagę na to, że konflikt izraelsko-palestyński wszedł w nową, gorącą fazę i trwa kryzys migracyjny.
"W obliczu tych dramatów Unia potrzebuje wewnętrznej stabilności i spójności. Tymczasem Parlament Europejski funduje nam propozycje zmian, które nie dają rękojmi jej wzmocnienia. Wręcz przeciwnie, pomniejszają kompetencje państw członkowskich m.in. w takich dziedzinach, jak polityka zagraniczna i bezpieczeństwa, a przez to uderzają we wspólnotowy charakter współpracy europejskiej" - ocenił.
Rola państw narodowych
Polski minister wyraził opinię, że propozycje te "prowadzą faktycznie do osłabienia Unii i dalszego pomniejszenia jej roli na arenie międzynarodowej".
"W sytuacji bezpośredniego zagrożenia dla europejskiego bezpieczeństwa rola państw narodowych pozostaje niezbędna zarówno w obszarze diagnozy problemów, jak i wskazywania środków zaradczych" - wskazał.
Zobacz również:
Zdaniem szefa polskiego MSZ "postępująca centralizacja nie stanowi właściwej odpowiedzi na wyzwania współczesności".
"Co więcej - stwierdził - propozycje odnoszące się do europejskiej polityki bezpieczeństwa i obrony mogą godzić w jedność transatlantycką i spójność NATO".
REKLAMA
Zniesienie prawa weta "bulwersujące"
Ponadto zaapelował: "Pomyślmy nad konsekwencjami takich decyzji, kiedy Rosja i Białoruś konsekwentnie używają imigrantów do destabilizacji naszych granic".
Minister stwierdził dalej: "Przejęcie przez organy Unii prawa do decydowania, kto przekracza nasze granice, byłoby sprzeczne z obecnym stanem prawnym wielu państw członkowskich. Zaryzykuję także tezę, że byłoby to także sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem".
Za "szczególnie bulwersujące" uznał konsekwencje zniesienia prawa weta w odniesieniu do współpracy sądowej w transgranicznych sprawach rodzinnych.
Według szefa MSZ RP Polacy, podobnie jak wszystkie społeczeństwa krajów Wspólnoty, mają wiele powodów, by oczekiwać poprawy funkcjonowania Unii Europejskiej zarówno w jej wymiarze wewnętrznym, jak i zewnętrznym.
Decyzje większością głosów?
Jak ocenił Szymon Szynkowski vel Sęk, "Unia, w której decyzje będą podejmowane większością głosów w tak wielu dziedzinach, nie będzie już Unią równych", a zdanie mniejszych państw będzie nieistotne.
Ostrzegł, że pomijanie stanowisk części państw nieuchronnie doprowadzi do wzrostu eurosceptycyzmu na kontynencie.
Zobacz również:
Wyjaśnił, że obawy, głosy krytyki i sprzeciwu podnoszą się nie tylko w Warszawie, ale także w Pradze, Wilnie czy Rydze.
PAP/IAR/PR24/akg
REKLAMA