Szef NATO naciska na USA ws. pomocy dla Ukrainy. "Pokój nie jest dany raz na zawsze"
2024-02-07, 17:22
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył, że Sojusz nie zrezygnuje ze wspierania Ukrainy. Po spotkaniu głównych doradców do spraw bezpieczeństwa narodowego państw Sojuszu w Brukseli Jens Stoltenberg powiedział, że ewentualne zwycięstwo Rosji zachęciłoby do agresywnych działań Chiny, Iran i Koreę Północną, a to byłoby zagrożeniem nie tylko dla państw europejskich, lecz także dla Stanów Zjednoczonych.
Jens Stoltenberg podkreślił przy tym wagę porozumienia amerykańskiego Kongresu w sprawie pomocy dla Ukrainy. - W zeszłym tygodniu słyszałem z Waszyngtonu silne poparcie dla Ukrainy ze strony republikańskich i demokratycznych przywódców Kongresu. Trwają tam debaty na temat sfinansowania ważnych priorytetów. Jest szczególnie ważne, aby Kongres Stanów Zjednoczonych zgodził się na kontynuację wsparcia dla Ukrainy w najbliższej przyszłości - powiedział.
Szef NATO zaznaczył, że nie ma żadnego bezpośredniego zagrożenia dla żadnego sojusznika, ale - dodał - pokój nie jest dany raz na zawsze.
Pomoc dla Ukrainy
Stany Zjednoczone reprezentował na spotkaniu doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan. Na wspólnej konferencji prasowej wyraził przekonanie, że jego kraj będzie nadal pomagał Ukrainie. Dodał, że NATO chce również wzmacniać potencjał obronny tego kraju.
- Jako Sojusz zobowiązaliśmy się nie tylko do wspierania Ukrainy w trakcie obecnej wojny, lecz także do wspierania jej w budowie potencjału odstraszania na przyszłość, aby mogła stać się członkiem NATO - powiedział.
Jake Sullivan dodał, że Stany Zjednoczone nie mają alternatywy wobec zapewnienia Ukrainie potrzebnych dostawy artylerii, systemów obrony przeciwlotniczej i innego sprzętu.
- Wybuch konfliktu zbrojnego Rosja-NATO coraz bardziej realny?
- Rosyjska propaganda usiłuje zastraszyć Polaków, wskazując jedno z naszych lotnisk jako cel
dz/IAR, Beata Płomecka
wmkor