Cement z nieba

Worek cementu spadł prosto z nieba na dach podmoskiewskiego domku pewnego Rosjanina. Do zdarzenia doszło 12 czerwca w trakcie obchodów święta niepodległości czyli „Dnia Rosji”.

Worek cementu nie był jednak podarkiem niebios, lecz błędem technologicznym w trakcie rozganiania chmur nad Moskwa przez specjalistyczne samoloty. Dzięki rozpędzeniu chmur w Moskwie w trakcie świętowania była bezdeszczowa pogoda.

Cement czasami jest używany do wywoływania sztucznych opadów deszczu. Feralny worek jednak nie rozerwał się w powietrzu i spadł na dach domku powodując jego uszkodzenie. Na szczęście nic się nikomu nie stało.

Przedstawiciele rosyjskiego lotnictwa byli już na miejscu zdarzenia i próbowali polubownie zrekompensować szkody. Telewizja „Vesti-24” poinformowała, że właściciel daczy nie zgodził się na warunki zaproponowane przez wojskowych i zamierza sprawiedliwości dochodzić w sądzie.

REKLAMA