Nie będzie bitwy na poduszki. Brak zgody urzędników
Białoruscy urzędnicy nie wyrazili zgody na zorganizowanie w Mińsku bitwy na poduszki. W ten sposób organizatorzy 600 rocznicy bitwy pod Grunwaldem chcieli uczcić okrągłą rocznicę zwycięstwa Polski i Wielkiego Księstwa Litewskiego nad Krzyżakami.
2010-07-13, 14:27
Poduszkowa bitwa już raz  rozgorzała w Mińsku. Rok temu w 599 rocznicę grunwaldzkiej bitwy starły  się dwie grupy rycerzy. Zabawę przerwała interwencja milicji. W tym roku  organizatorzy postanowili wystąpić o oficjalną zgodę. Łaskawym okiem na  ich inicjatywę spojrzeli stołeczni urzędnicy od kultury a pozytywną  rekomendację dał jeden z wiceministrów Kultury i Sportu.
 Niestety  urzędnik odpowiedzialny w Mińsku za organizację imprez masowych uznał,  że „poduszkowa bitwa" może zagrażać bezpieczeństwu publicznemu i zgody  nie wyraził. Nie zrażeni odmową organizatorzy zaprosili wszystkich  chętnych 15 lipca na plac przed Biblioteką Narodową.  Rok temu z  poduszką w ręku walczyło ponad 400 osób. W tym jest już ponad 1000  chętnych.
dp